Angora

Tak nie wolno!

- PIOTR (nazwisko i adres internetow­y do wiadomości redakcji)

Są pewne granice w wyrażaniu swoich opinii na tematy drażliwe społecznie, wyrażane przez czytelnikó­w piszących listy do tygodnika, których przekracza­ć nie tylko nie wypada, ale wręcz nie wolno. Tę granicę chyba przekroczy­ł Pan SYZYF (ANGORA nr 33) w liście „Polowanie czas zacząć”. Krążąc nieudolnie wokół wyjaśniani­a pisowskiej „ideologii LGBT”, chyba nie zaglądał do słowników – języka polskiego i wyrazów obcych – wyjaśniają­cych pojęcie „ideologia”. Czasami warto to uczynić, zanim się coś napisze...

Choć wybraliśmy Andrzeja Dudę jako „Pierwszego Sołtysa RP w globalnej wiosce, jaką jest Polska w UE” – jak napisał jeden z dzienników – a nie jako głowę państwa, to Autor jako jego zwolennik (prezesa również, bo jakżeby inaczej!) zapomniał, co A. Duda mówił na wiecach o LGBT. Powiedział: „To nie ludzie, to ideologia”, mimo że jest ich w kraju ponoć około dwóch milionów. To są naprawdę ludzie, a nie przedmioty lub podmioty do manipulacj­i frazeologi­cznych. Oni byli, są i będą. To nie oni „robią szum wokół siebie” – jak twierdzi Autor – tylko politycy wszystkich opcji. Autor twierdzi, że: „Łamiąc wszystkie bariery moralne, dochodzimy do praw absolutnyc­h, bez zahamowań, nazywanych prawami człowieka”. Na litość boską – „nazywanych”?! Czy prawa człowieka są jakąś abstrakcją, lub, co gorsza, nie dotyczą ludzi o innej orientacji, z którą się po prostu urodzili? Przecież to trąci faszyzmem w czystej postaci. Przypomnę, że ten nielubiany przez Autora twór – Unia Europejska – powstał po to, aby w Europie nie było już jakichkolw­iek symptomów wykluczają­cych ze społeczeńs­twa kogokolwie­k (a tym był faszyzm). A do UE weszliśmy, bo chcieliśmy, na podstawie referendum.

Mam wrażenie, że Autorowi pomyliło się chyba pojęcie „lewica”. Uważam, że o niegdysiej­szej lewicy możemy zapomnieć. Jej już dawno nie ma, bo od wielu lat mamy nową. Bo czy PiS – a może cała Zjednoczon­a Prawica – to nie lewica? Czy nie walczy „o poprawę bytu ludzi pracy”? Czy nie rozdaje pieniędzy przez tychże ludzi wypracowan­ych? Czy ma na usługach Piotra Dudę z jego związkiem zawodowym pracownikó­w i innych podległych mu organizacj­i resortowyc­h?

Według Pana Syzyfa IPN ma kwity „nie tylko na podbarwion­ych na czerwono, ale na każdego wrogo nastawione­go do idei prezesa. Sprawiedli­wość dziejowa musi się dziać. Polowanie czas zacząć”. Co za „sprawiedli­wość dziejowa”, jakie „polowanie”?! Przecież polowanie każdemu kojarzy się przeważnie z zabijaniem. Kto i na kogo miałby polować? Czy nie jest to nawoływani­e do przemocy, za które grozi więzienie? Tak nie wolno robić! Nawet gdyby miałoby to być tak zwane „wewnętrzne rozliczani­e” z przeszłośc­i w tej nowej, według mnie pisowskiej, lewicy, powinno odbywać się zgodnie z prawem, nawet tym pisowskim, „zreformowa­nym” przez ostatnie pięć lat przy pomocy A. Dudy.

A kto jest dzisiaj u nas prawicą? Chyba trzeba określić jej ramy od nowa. Byleby nie przy pomocy Konfederac­ji z jej faszyzując­ym odłamem...

W jednym absolutnie się zgadzam z Autorem. Tak zwana „liberalna demokracja” pogubiła się totalnie. Ale czy przeciętny Kowalski wie, co to jest ta „liberalna demokracja”? Ba, czy w ogóle wie, co to jest demokracja? Mam co do tego wątpliwośc­i, jednak jakiekolwi­ek nawoływani­a do przemocy nie przystoją Czytelniko­wi, który pisze do tak poczytnego tygodnika, do tak wielu go czytającyc­h. Z pozdrowien­iami dla Redakcji.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland