PRZEGLĄD TYGODNIA
Zbiorowy gwałt na szesnastolatce w izraelskim kurorcie Ejlat. Sprawa wywołała wyjątkowe poruszenie po opublikowaniu szczegółów zeznań wskazujących, że ok. 30 mężczyzn stało w kolejce przed pokojem hotelowym nietrzeźwej dziewczyny, czekając na swoją kolej, aby ją zgwałcić.
„Przyjaciel Hitlera i inni naziści zarządzali po wojnie sanatoriami dla dzieci” – alarmuje niemiecka telewizja ARD. Dziennikarze ustalili, że tysiące dzieci powierzono byłym nazistowskim przywódcom w ramach tzw. kuracji rekonwalescencyjnych. Dzieci były narażane na tortury i maltretowanie, trwało to aż do lat 80.
Na plaży w Nowej Południowej Walii w Australii żarłacz biały zaatakował surfującą kobietę. Pokaleczył jej nogę i zaczął wciągać pod wodę. Płynący obok mąż zeskoczył ze swojej deski, wskoczył na rekina i ocalił żonę.
Niewykluczone, że już w przyszłym roku Brytyjczycy posiadający samochody wyposażone w autopilota, czyli technologię automatycznego utrzymywania pasa ruchu, jak pierwsi na świecie będą mogli prowadzić swoje auta bez trzymania rąk na kierowcy. Nie wiadomo jeszcze, kto ponosiłby odpowiedzialność w razie ewentualnego wypadku: kierowca czy dostawca technologii.
Właściciele psów będą musieli je wyprowadzać co najmniej dwa razy dziennie. Takie zmiany szykuje niemiecki rząd. Minister rolnictwa zapowiedziała, że zwierzęta muszą mieć wystarczającą ilość ruchu i nie mogą być pozostawione same zbyt długo. – To nie przytulanki, ich potrzeby muszą być brane pod uwagę – podkreśliła.
Iran zaprezentował dwa nowe typy rakiet średniego zasięgu, nazwanych na cześć dowódców wojskowych zabitych w zamachu Stanów Zjednoczonych w Bagdadzie w styczniu tego roku. „Męczennik Kasem Sulejmani” to pocisk balistyczny ziemia-ziemia, a „Męczennik Abu Mahdi” – pocisk manewrujący. Obydwa mają zasięg ponad tysiąca kilometrów.
Ukrainka z Mariupola chciała sprzedać swoje dziecko, aby kupić za to mieszkanie i samochód. Matka wyceniła chłopca na 400 tys. hrywien, czyli ok. 14,7 tys. dolarów. Kobietę zatrzymano.
Turyści pojawiający się na Sardynii notorycznie przyłapywani są na wywożeniu piasku, kamyków i muszelek z plaż. Służby lotniskowe na wyspie codziennie rekwirują po 50 kg bogactw naturalnych, których wywóz uważa się za kradzież.
Na szwajcarskie miasteczko Olten, po awarii systemu wentylacji w fabryce czekolady, spadł „śnieg” z proszku kakaowego. Był całkowicie nieszkodliwy dla ludzi i środowiska.