SWIAT SIE SMIEJE
Rozmawiają przyjaciółki, Karen i Trude. – Mój mąż jest okropnym alkoholikiem. Przepija wszystkie nasze pieniądze – skarży się Karen.
– Z pewnością nie jest tak źle. Macie przecież piękny dom, dwa eleganckie samochody, jacht motorowy – zauważa Trude.
– Tak, ale wszystko to kupiliśmy za pieniądze z kaucji za butelki – wyjaśnia Karen. (Niemcy, Express.de)
W eleganckiej restauracji para świętuje srebrne wesele.
– Wiesz, przy tej niezwykłej okazji muszę ci coś wyznać. Jestem daltonistką – zwierza się małżonka.
Na to mąż: – Ja także w dzień naszego jubileuszu muszę ci coś wyznać. Nie pochodzę z Frankfurtu, ale z Mombasy. (Niemcy, Saarbrücker Zeitung)
Gdyby politycy do końca pandemii musieli zrezygnować z zarobków, to nie byłoby już żadnego koronawirusa! (Włochy, qbarz.it)
– Jak poznać, że polityk kłamie? – Rusza ustami.
(Włochy, paginainizio.com)
– Jak reaguje twoja żona, gdy wracasz pijany? – Nie jestem żonaty. – To czemu pijesz? (Włochy, qbarz.it)
Dwa komary zobaczyły zataczającego się pijaka: – Na co czekasz? Bierz go! – Kiedy latam, nie piję. (Włochy, barzellette.a-jokes.com)
Po alkoholu przeżywam wiele niezapomnianych momentów, których jednak nie pamiętam. (Włochy, barzellette.a-jokes.com)
– Tato, pali się! Pożar w kuchni! – To uciekamy, tylko cicho, bo matkę obudzisz... (Włochy, qbarz.it)
– Jestem dla ciebie Kopciuszkiem: tylko gotuję i sprzątam! – O co ci chodzi? Przecież marzyłaś o życiu jak w bajce. (Włochy, barzellette.a-jokes.com)
Gdyby Adam i Ewa byli Chińczykami, historia potoczyłaby się inaczej. Zostawiliby jabłko, a zjedli węża. (Włochy, barzellette.net)
Ogłoszenie: Zapraszamy na ekstremalny show „Dzień Otwartych Drzwi”. Zoo miejskie. (Ukraina, kp.ua)
Na ulicy spotyka się domowy kot z dachowcem. – Słuchaj, a kto cię karmi? – Sam się żywię... – No nieźle! Umiesz sam otwierać puszki?! (Ukraina, kp.ua)
Jeżeli dzwoni do was menedżer z banku i prosi o podanie danych z waszej karty płatniczej w celu ich weryfikacji, to zawsze proście, aby podał imię, nazwisko, ksywę i artykuł, z którego siedział.
(Rosja, anekdot.ru)
– Wjeżdża pan na terytorium Federacji Rosyjskiej. Czy ma pan broń lub narkotyki? – Oczywiście, że nie! – No to łatwo tu panu nie będzie...
(Rosja, anekdot.ru)
Bóg po to stworzył organy płciowe, żeby Rosjanin mógł jasno i precyzyjnie wyrażać swoje myśli. (Rosja, anekdot.ru)
Wiadomo, że w przeszłości ludzie chorowali mniej. Najczęściej tylko jeden raz... (Rosja, anekdot.ru)
Wpisuję do wyszukiwarki: „Jak się pozbyć” i Google po kolei podpowiada: „ciała”, „plam krwi”, „narzędzia zbrodni”... Dzięki, kochany Google, tylko ty mnie rozumiesz! (Rosja, anekdot.ru)