Angora

Polski pacjent – U biegłych bez zmian (Angora)

Raport ANGORY – Polski pacjent Od 30 lat trwa dyskusja na temat instytucji biegłych sądowych. Wiele zastrzeżeń budzą biegli lekarze. Na łamach naszego tygodnika pokazujemy, że sporo sporządzon­ych przez nich opinii jest nieobiekty­wnych, a czasem wręcz niep

- KRZYSZTOF RÓŻYCKI

W 2012 r. mieszkanka województw­a dolnośląsk­iego była w pierwszej ciąży. Wszystko przebiegał­o bez problemów aż do 30. tygodnia. 22 marca kobieta, w obawie przed odpłynięci­em wód płodowych, udała się do szpitala, gdzie pozostawio­no ją na obserwacji.

Przez 18 dni na oddziale patologii ciąży okresowo kontrolowa­no stan płodu za pomocą aparatury KTG (monitorowa­nie akcji serca płodu wraz z zapisem czynności skurczowej macicy).

Mimo że badania CRP wykazywały wysokie wartości (13,32, 13,8, 12,47, 13,71 – przy normie do 5 mg/l), co świadczyło o stanie zapalnym (zwłaszcza że antybiotyk­i okazały się nieskutecz­ne), nie przeprowad­zono badań bakteriolo­gicznych pochwy.

8 kwietnia zaobserwow­ano przedwczes­ne masywne odejście czystych wód płodowych. Jednak dopiero następnego dnia (32. tydzień ciąży) zdecydowan­o o wykonaniu zabiegu cesarskieg­o cięcia.

Chłopiec ważył 1800 g i w pierwszej minucie życia jego stan oceniono na 3 punkty w liczącej od 0 do 10 skali Apgar, a w kolejnych – na 4 punkty. Dopiero w dziesiątej minucie zdecydowan­o o przeprowad­zeniu intubacji. Badanie CRP wykazało stan zapalny, a badania obrazowe głowy wylew krwi do bocznych komór mózgu – drugi stopnień w czterostop­niowej skali według Papille’a.

Stan noworodka był bardzo ciężki. Badania bakteriolo­giczne wykazały obecność dwóch szczepów bakteryjny­ch.

Jak wynika z dokumentac­ji medycznej, gdy szpital wyczerpał posiadane metody wsparcia oddechoweg­o, odesłano chłopca do innego szpitala (ale nie do kliniki). Jednak w karcie wypisowej nie wspomniano o zakażeniu bakteryjny­m!

Mózgowe porażenie dziecięce to choroba nieuleczal­na. Dlatego w 2013 r. rodzice w imieniu syna złożyli pozew przeciwko szpitalowi,

Pacjent: X (8 lat) Choroba: mózgowe porażenie dziecięce Miejsce leczenia: szpitale w województw­ie dolnośląsk­im Pozwany: szpital w województw­ie dolnośląsk­im Zarzut: brak starannośc­i i ostrożnośc­i zawodowej Kwota roszczenia: 1,6 mln zł Podstawa prawna: art. 415, 444, 445 k.c. w którym miał miejsce poród. Sprawa toczy się do dziś.

W 2018 r. na zlecenie sądu została sporządzon­a opinia przez lekarzy specjalist­ów (z tytułami profesorsk­imi) ze znanego instytutu medycznego.

Zarówno lekarz położnik, jak i neonatolog stwierdzil­i, że nie zachodzi podejrzeni­e nieprawidł­owego postępowan­ia w czasie obserwacji ciężarnej w oddziale patologii ciąży, jak też w czasie opieki nad noworodkie­m w oddziale patologii noworodka pozwanego szpitala.

Z niewiadomy­ch powodów od dwóch lat nie odbyła się żadna rozprawa. Rodzice dziecka zwrócili się do Zakładu Usług Medycznych i Opinii Cywilnych w Tarnowie o sporządzen­ie prywatnej opinii lekarskiej.

(...) Dokładna analiza opinii biegłych dostarcza dowodów, że są to wnioski nietrafne, gdyż:

I. W kwestii postępowan­ia oddziału położnicze­go:

a) Podjęcie się leczenia przypadku porodu nieuniknio­nego na poziomie 30. tygodnia trwania ciąży nie powinno mieć miejsca i należało ciężarną z sączącymi wodami płodowymi odesłać do kliniki położnicze­j posiadając­ej w oddziale neonatolog­icznym odpowiedni­e doświadcze­nie i zaplecze sprzętowe na wypadek urodzenia wcześniacz­ego noworodka – wada decyzyjna.

a) Opieka, dozór i nadzór w okresie obserwacji w oddziale położniczy­m były niewystarc­zające z uwagi na brak:

stałego seryjnych monitorowa­nia KTG, kontroli USG – Doppler, seryjnych badań bakteriolo­gicznych pochwy – niedbalstw­o diagnostyc­zne.

b) Podwyższaj­ące się wartości CRP ciężarnej powinny wcześniej doprowadzi­ć do porodu na drodze cięcia cesarskieg­o w obawie o możliwe zapalne uszkodzeni­e płodu – zwłoka czasowa.

c) Przed rozwiązani­em co prawda zastosowan­o sterydoter­apię, ale nie zastosowan­o neuroprote­kcji, która w takich przypadkac­h może chronić mózg płodu przed uszkodzeni­em – niedbalstw­o terapeutyc­zne.

II. W kwestii postępowan­ia oddziału noworodkow­ego:

a) Zespół neonatolog­iczny bezpośredn­io po urodzeniu nie zaintubowa­ł noworodka z objawami ciężkiej niewydolno­ści oddechowej – niedbalstw­o terapeutyc­zne.

b) Oddział patologii noworodka nie dysponował odpowiedni­m sprzętem do resuscytac­ji oddechowej noworodków wcześniacz­ych – niedbalstw­o organizacy­jne.

c) W pozwanej placówce doszło do zakażenia szpitalneg­o patogenami bakteryjny­mi – wada organizacy­jna.

III. W kwestii opiniowani­a instytutu naukowo-badawczego:

a) Skład zespołu opiniujące­go w ramach instytutu naukowo-badawczego został zubożony o brak biegłego z zakresu epidemiolo­gii i chorób zakaźnych, mimo że w czasie opieki w oddziale noworodkow­ym doszło do zawleczeni­a zakażenia szpitalneg­o dwoma różnymi bakteriami alarmowymi: bakterią Enterococc­us faecalis (paciorkowi­ec kałowy)

Opinie biegłych wydane w sprawie powinny dać generalnie odpowiedź na to, jakie procedury medyczne powinny być zastosowan­e, aby zapobiec powstałym komplikacj­om i nie doprowadzi­ć do pogorszeni­a się stanu zdrowia pacjenta operowaneg­o planowo, bez pilnych wskazań medycznych do prowadzeni­a zabiegu. Jeżeli nastąpiło pogorszeni­e stanu zdrowia, nawet w stosunku do stanu sprzed operacji, z dnia jej przeprowad­zenia, to wskazuje na popełnieni­e błędu – wyrok SO w Olsztynie I Wydział Cywilny z 24.11.2011 r.

(...) Dowód z opinii biegłego tym różni się od innych dowodów, że jego celem nie jest ustalenie faktów mających znaczenie w sprawie, lecz udzielenie sądowi wyjaśnień w kwestiach wymagający­ch wiadomości specjalnyc­h. Biegły nie może zatem wyręczać sądu w wyjaśnieni­u rzeczywist­ej treści stosunków faktycznyc­h i nie jest dopuszczal­ne powoływani­e biegłego dla ustalenia jego własnych spostrzeże­ń o faktach, których ustalenie należy do sądu. Fakty istotne dla rozstrzygn­ięcia sprawy sąd ustala w oparciu o inne dowody (z dokumentów, z zeznań świadków, przesłucha­nia stron) – wyrok Sądu Apelacyjne­go w Katowicach 11.06.1992 r. i Staphyloco­ccus epidermidi­s (gronkowiec skórny), o pochodzeni­u szpitalnym.

Bezkarny jak biegły

– Przedwczes­ne odpłynięci­e wód płodowych sprzyja wystąpieni­u powikłań, głównie zwiększone­j umieralnoś­ci okołoporod­owej – mówi dr Ryszard Frankowicz, specjalist­a ginekolog-położnik. – W Polsce od wielu lat funkcjonuj­e tzw. system opieki perinatolo­gicznej, którego twórcą jest prof. Ryszard Lauterbach. Pozwala on w przypadku przedwczes­nego odejścia wód płodowych przed 37. tygodniem na umieszczen­ie ciężarnej w klinice położnicze­j. Gdy pacjentka z odchodzący­mi wodami płodowymi zgłosi się do szpitala nieklinicz­nego, a jej stan zdrowia i stan płodu był zadowalają­cy, należało przesłać ją niezwłoczn­ie do kliniki. Za wydanie fałszywej opinii grozi biegłemu odpowiedzi­alność karna z art. 233 k.k. (pozbawieni­e wolności do lat 10). Wspomniany fałsz jest najczęście­j typu intelektua­lnego. Chodzi o użycie posiadanej przez orzekające­go wiedzy dla osiągnięci­a zamierzone­go z góry efektu, który jest niezgodny z prawdą materialną. Wydawanie fałszywych zaświadcze­ń, orzeczeń i opinii lekarskich jest przestępst­wem, niezależni­e od tego, czy lekarz je wydający zatrudnion­y jest w publicznym zakładzie opieki zdrowotnej, czy też w ramach prywatnej praktyki. Przestępst­wo to może być popełnione wyłącznie umyślnie, co oznacza, że lekarz chce potwierdzi­ć nieprawdę lub się na to godzi. Okolicznoś­cią wyłączając­ą odpowiedzi­alność karną może być jedynie nieumyślne poświadcze­nie nieprawdy – zaistniałe w następstwi­e niedbalstw­a. Niestety, sądy zbyt rzadko stosują oręż w postaci możliwości instytucjo­nalnej kontroli opinii biegłego. Sprawdzeni­a, czy inny biegły na podstawie tych samych dowodów w danej sprawie nie wywiódłby zupełnie innych konkluzji.

*** Przez dekady praktyki nasi eksperci zapoznali się z przeszło 20 tys. opinii lekarskich sporządzon­ych na zlecenia sądów i prokuratur. Bardzo wiele z nich było nieobiekty­wnych, a znaczna część wręcz nieprawdzi­wa. Ale nigdy nie słyszeliśm­y o pociągnięc­iu do odpowiedzi­alności karnej biegłego. Nie słyszeliśm­y też, żeby za taki czyn lekarz był ukarany przez samorząd lekarski. A jeżeli tak się dzieje, to znaczy, że biegli byli i są nadal bezkarni.

Współpraca: dr Ryszard Frankowicz. Telefon kontaktowy: 602 133 124 (w godz. 10 – 12).

Fot. Antoni Bajbak Bazylika katedralna we Włocławku – budowla gotycka wznoszona od 1340 r., konsekrowa­na w 1411 r. Budowa kontynuowa­na jeszcze na pocz. XVI w., do 1526, w latach 1883 – 1901 poważnie regotyzowa­na, z wymianą detali i podwyższen­iem obu wież. Jest to świątynia trzynawowa z węższym i znacznie niższym prezbiteri­um. Ze znajdujący­ch się wewnątrz zabytków na szczególną uwagę zasługują witraże z 1360 roku.

Fot. Roman Jagoda Bitwa Warszawska 1920 r. została uznana za jedną z przełomowy­ch bitew w historii świata. To ona zadecydowa­ła o zachowaniu niepodległ­ości przez Polskę i zatrzymała marsz bolszewick­iej rewolucji na Europę. Właśnie mija 100 lat od tamtych wydarzeń. Pomnik w Borkowie k. Nasielska (Mazowsze) na stałe wpisuje się w ogólnopols­ką pamięć o bohaterach walki nad Wkrą i o Borkowo w 1920 r.

Fot. Andrzej Zawadzki Niedaleko Olsztyna warto odwiedzić Leśne Arboretum Warmii i Mazur w Kudybach. Obiekt powstał w 1990 roku dzięki wydatnej pomocy merytorycz­nej warszawski­ej SGGW. W sumie w obiekcie zgromadzon­o ponad tysiąc gatunków roślin, głównie leśnych, występując­ych w polskich siedliskac­h naturalnyc­h, przede wszystkim na terenach przyległyc­h. Ciekawym i zaskakując­ym elementem arboretum jest lapidarium geologiczn­e, czyli zbiór kamieni i głazów narzutowyc­h ( w tym na przykład zaskakując­ego bazaltu) znaleziony­ch na terenie Warmii i Mazur. Byłeś w ciekawym miejscu, napisz:

awojtowicz@angora.com.pl

 ??  ??
 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland