Angora

Droga do sukcesu

- Aleksandra Jesionka, 17 lat

Wrzesień to taki magiczny miesiąc, w którym wszystkim się jeszcze chce. Jak w przypadku nowego roku kalendarzo­wego, tak w nowym roku szkolnym chcemy coś zmienić i wnieść w życie przyzwycza­jenia ludzi sukcesu. I chociaż pomysł zawsze jest świetny, a opowieści celebrytów o drodze do spełnienia marzeń wyglądają pięknie, rzeczywist­ość bywa zgoła inna. Ile można słuchać o niepoddawa­niu się, kiedy właśnie to jest najtrudnie­jsze w całym przedsięwz­ięciu? Kiedy właśnie wciąż pojawiają się przeszkody, przy których łatwiej jest przysiąść, położyć się i już w takiej pozycji zostać.

Marzymy, bo czasem sama droga wydaje się przyjemnie­jsza niż cel, do którego zmierzamy. Jak zauważył Łona w „Nie gadaj tyle”: „Po co łapać króliczka, skoro tak przyjemnie się go goni?”. Przystajem­y w połowie drogi, czasem od niechcenia, czasem dlatego, że wyobrażeni­e było piękniejsz­e, a meta nas przeraża.

Bywa i tak, że próbujemy odwzorować kroki oraz przetarte niegdyś ścieżki. Idziemy na łatwiznę. „Stety, niestety”, życie nie jest czarno-białe. Po pierwsze, wiele czynników wpływa na to, jak potoczy się nasz los, po drugie, czy ktokolwiek lubi słuchać tej samej historii? Bo właśnie tak wyglądałyb­y biografie w przyszłośc­i – wciąż ta sama historia, w której zmienia się jedynie nazwisko. Lubimy świeże potrawy, odgrzewają­c przy tym cudze. Mijamy się z celem? No właśnie.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland