Kamienie z zanieczyszczeń
Technologię pozwalającą zasysać zanieczyszczenia z atmosfery i zamieniać je w kamienie opracował szwajcarski start-up Climeworks. W ramach projektu wybudowano zasilaną energią geotermalną ekofabrykę na zboczach wulkanu na Islandii, w której odbywa się wsysanie ogromnej ilości zanieczyszczonego powietrza do kolektora i oddzielanie dwutlenku węgla od powietrza. Następnie dwutlenek węgla jest
łączony z wodą i pompowany 700 metrów pod powierzchnię ziemi. Tam zachodzi proces naturalnej mineralizacji i pod wpływem reakcji chemicznej ze skałą bazaltową powstaje kamień. Na razie fabryka jest w stanie przetworzyć tylko 50 ton dwutlenku węgla w ciągu roku. To niewiele, zważywszy, że w 2019 roku wyemitowaliśmy do atmosfery... 36 bilionów ton.