Katowicka cegła zwyciężyła
Co dwa lata Wiedeń zamienia się w miejsce zachwytu nad cegłą, tradycyjnym materiałem budowlanym. Tamtejsza firma Wienerberg przyznaje architektom „ceglaną” nagrodę Brick Award. 23 września otrzymał ją obiekt o wyjątkowej urodzie: Wydział Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach.
Wienerberg to południowa część Wiednia, z biurowcami Twin Towers i chronionymi terenami zielonymi oraz charakterystycznym jeziorkiem, dawną „glinianką”. Jest pamiątką po dawnej cegielni Wienerberg o 200-letniej historii, która w połowie XIX wieku była już największym producentem cegieł w Europie, a potem na świecie. Dzięki jej materiałom budowlanym intensywnie rozbudowywano Wiedeń od 1867 roku na życzenie cesarza Franciszka Józefa, potem odbudowywano miasto po drugiej wojnie światowej. Wienerberg znają dobrze architekci i budowlańcy na świecie. To nazwa nie tylko potężnej firmy, ale i najważniejszej międzynarodowej nagrody dla twórców architektury ceglanej na świecie, przyznawanej od 2004 roku. W tym roku przyznano ją po raz dziewiąty. – Rekordową liczbę 644 projektów zgłosiło 520 architektów z 55 krajów – mówi Heimo Scheuch, prezes Wienerberger AG. Pula nagród w konkursie wyniosła co prawda skromne 29 500 euro, ale nagroda jest prestiżowa. Pierwszej selekcji dokonali międzynarodowi dziennikarze zajmujący się architekturą. Wybrali 50 projektów w pięciu kategoriach: Feeling at home (czuć się jak w domu), Living together (mieszkać wspólnie), Working together (pracować wspólnie), Sharing public spaces (wspólna przestrzeń publiczna) oraz Building outside the box (budowanie nieszablonowe). Ostatnia kategoria to innowacyjne koncepcje i sposoby wykorzystania materiałów ceramicznych, nowe technologie budowlane czy materiały na specjalne zamówienie.
– Brick Award daje architektom z całego świata okazję do zaprezentowania innowacyjnych projektów architektury ceglanej – mówi Scheuch. Tym razem zachwyciła jurorów cegła w śląskim wcieleniu, pnąca się, obudowująca na wiele sposobów familok w Katowicach, dawny symbol biednej dzielnicy nad rzeką Rawą. W skład jury weszli cenieni architekci ze Szwecji, Hiszpanii, Słowenii, Danii i Wielkiej Brytanii. Budynek Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego zaprojektowany przez BAAS Arquitectura z Hiszpanii oraz polskie pracownie Grupa 5 Architekci i Biuro Projektowe Małeccy stał się symbolem nowoczesnej architektury wiernej cegle. I rozbił bank z nagrodami. Zdobył nagrodę główną i zwyciężył w kategorii „Wspólna przestrzeń publiczna”.
W uzasadnieniu werdyktu czytamy: „Zdecydowane, ale subtelne podejście podkreśla istniejącą historyczną tkankę katowickiej ulicy przesiąkniętej śląską historią węgla. Ciemna, otwarta ceglana kratownica całkowicie otacza istniejący, skromny wielorodzinny dom górniczy pełniący także funkcję fabryczki żarówek, przeobrażając się w większą abstrakcyjną strukturę”. A jego twórcy mówią skromnie o swoim obiekcie: „zamyka się w cegle”.