PRZEGLĄD TYGODNIA
Dyskryminacja na podstawie orientacji seksualnej nie może mieć miejsca w UE – powiedziała szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, zapowiadając zdecydowane działania, włącznie z zawieszaniem wypłaty unijnych funduszy. – Każda osoba w Europie powinna móc być tym, kim chce, i kochać, kogo chce – podkreśliła.
Prezydent Rosji Władimir Putin został zgłoszony do Pokojowej Nagrody Nobla. Kandydaturę zaproponował jeden z rosyjskich pisarzy. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow skomentował, że jeśli Putin nagrodę otrzyma, „to świetnie”, jeśli nie, to „nie ma problemu”.
Instytut Pamięci Narodowej ujawnił dokumenty, z których wynika, że 18 lutego 1964 roku przyjechał do Polski brytyjski agent... James Bond. Mężczyzna, który tak się nazywał, oficjalnie miał być sekretarzem-archiwistą attachatu wojskowego ambasady brytyjskiej. Ówcześni funkcjonariusze MSW ustalili, że był rozmowny, lecz bardzo ostrożny i „interesował się niewiastami”. Po roku wyjechał.
Nie odbędzie się słynny karnawał w Rio de Janeiro. Tancerze samby mieli wyjść na ulice brazylijskiej stolicy w lutym 2021 roku, ale... pojawią się w innym, jeszcze nieustalonym terminie. – Szukamy alternatywnego rozwiązania. Czegoś, co byłoby korzystne dla miasta, a zarazem bezpieczne, lecz nie mamy wystarczającej pewności, by wyznaczać datę – przyznają organizatorzy.
2500 euro grzywny może zapłacić ktoś, kto spacerując po ulicach Rotterdamu, będzie miał w portfelu więcej niż 2000 euro gotówki. Holendrzy chcą w ten sposób utrudnić życie handlarzom narkotyków.
Z katedry we włoskim Spoleto zniknęła relikwia krwi świętego Jana Pawła II. Karabinierzy szukają ampułki, która była przechowywana w kaplicy krzyża. Relikwia została podarowana we wrześniu 2016 r. przez kardynała Stanisława Dziwisza.
Brytyjscy inżynierowie rozwiązali zagadkę rodem z Archiwum X. Przez 18 miesięcy nikt nie wiedział, dlaczego codziennie rano po godz. 7 mieszkańcy Aberhosan w środkowej Walii tracili dostęp do bezprzewodowego internetu. Sprawcą zamieszania okazał się mężczyzna, który każdego dnia o tej porze uruchamiał stary telewizor. Zakłócał on łączność, utrudniając mieszkańcom korzystanie z sieci.
Około 345 tys. używanych prezerwatyw, które sprzedawane były jako nowe, skonfiskowali wietnamscy policjanci. Kondomy były gotowane, suszone i przy pomocy drewnianej pałki przywracano im odpowiedni kształt. Kobieta, którą zatrzymali mundurowi, za kilogram „przetworzonych” kondomów otrzymywała 0,17 dolara, czyli ok. 66 groszy.