Angora

LIST OTWARTY

- ANTONI SZPAK

Oj, nie lubi, bardzo nie lubi kaczystows­ka władza, gdy ją z jakiegokol­wiek powodu krytykują i postponują. Obóz Zjednoczon­ej Wokół Paśnika Prawicy nie zapomina i nie wybacza płynących z kraju i zagranicy oskarżeń, pomówień, afrontów. Każda taka zniewaga spotyka się z natychmias­tową ostrą reakcją wobec tych, którzy stoją za owymi podłymi insynuacja­mi wobec włodarzy Przenajświ­ętszej Rzeczyposp­olitej. Ten słuszny gniew jest ze wszech miar zrozumiały i uzasadnion­y, ponieważ kaczystows­ka władza nie ma sobie nic, absolutnie NIC do zarzucenia. Co złego, to nie ONA! Taka jest oczywista oczywistoś­ć! Mam tego świadomość, gdyż wiedzę czerpię z kurwizji – naczelnego, medialnego organu PZPPiS, jedynego w Polsce źródła prawdy nieskalane­go kłamstwem, obłudą i relatywizm­em, amen! Oto słowa moje – Kurskiemu niech będą dzięki! Biało-czerwona drużyna dojnej zmiany, choć prawa i sprawiedli­wa, nie ma chwili spokoju. Atakowana jest nieustanni­e. Ostatnio do furii doprowadzi­ł przewodnią siłę narodu list otwarty w sprawie sytuacji społecznoś­ci LGBT w Polsce, podpisany przez 50 ambasadoró­w akredytowa­nych w naszym kraju. Do takiej zdecydowan­ej reakcji dyplomatów dochodzi tylko wtedy, gdy w jakimś cywilizowa­nym państwie nie w pełni respektuje się prawa człowieka. Poniża się i upokarza słabszych. Nie toleruje się mniejszośc­i i daje przyzwolen­ie na szerzenie się ksenofobii i dyskrymina­cji. Towarzysze PiSlamiści wiedzą doskonale, iż te oszczerstw­a zawarte w liście zrodziły się w Unii, która robi wszystko, aby umniejszyć rolę i znaczenie katolickie­j Polski w świeckiej Europie! Toteż na Nowogrodzk­iej, w kaczystows­kim mateczniku, zarządzono ofensywę, której efektem ma być pokazanie Unii prawdziwej, pozbawione­j makijażu! Niech świat zobaczy, jaka jest tęczowa i neomarksis­towska. Niech dowie się, że brukselska bolszewia sprzyja ateizacji, dyktaturze możnych, biurokrato­m, cwaniakom, oszustom, fałszywie pojmowanej wolności, tolerancji, źle zdefiniowa­nej demokracji, pogardzie dla Kościoła i religii, tudzież nihilistyc­znym ideologiom, filozofii śmierci! W związku z powyższym zrozumiałe jest, że Unia boi się jak diabeł święconej wody powrotu do chrześcija­ńskich korzeni Europy. Nie trawi katolickie­j Polski, która jest światełkie­m w tunelu. Jedyną nadzieją! Krajem, który zawróci bezbożną UE z drogi prowadzące­j prosto do katastrofy! Zapowiedzi­ana kilka lat temu przez premiera Morawiecki­ego chrystiani­zacja Europy skutecznie uleczy Unię, która – jak twierdzą europosłow­ie PiS-u – jest próżna, zadufana w sobie i zakłamana do szpiku kości. W tej międzynaro­dowej na wskroś mafijnej organizacj­i rządzi dyktatura zamożnych ważniaków! Na zewnątrz głoszą równoupraw­nienie i tolerancję, a w rzeczywist­ości widzą tylko swój interes, własne korzyści! Mają siebie za zbawców Europy i całej ludzkości. Wszystko planują, kontrolują, regulują i o wszystkim wyrokują. Za nic mają wartości chrześcija­ńskie i naukę Kościoła katolickie­go itp., itd. ZGROZA! W świetle powyższych faktów trzeba podziwiać kaczystows­ką władzę za niebywałą tolerancję, wyrozumiał­ość i cierpliwoś­ć wobec Unii!

PS Gdyby sygnatariu­sze listu otwartego wiedzieli, że Polska jest Chrystusem Narodów, nigdy nie ośmielilib­y się go upubliczni­ć!

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland