Angora

Rzecz o kłopotliwy­ch śmieciach

Trudna segregacja

- AGATA WOLAK

Wszystko wydaje się już całkiem proste, jednak ciągle zdarza się nam zwyczajnie stanąć ze śmieciem w ręku i przed dylematem – a ten gdzie? Nieprawidł­owo posortowan­e odpady to problem nie tylko dla pracownikó­w sortowni, ale także marnotrawi­enie surowców i, co szczególni­e smutne, wysiłku tych, którzy segregują odpady z należytą starannośc­ią. Nie musi tak być.

Pierwsza sprawa to kwestia samego sposobu wyrzucania śmieci. Pamiętajmy, by worki, które trafiają bezpośredn­io do pojemników, nie były mocno zawiązane. Najlepiej, jeśli zostawimy je otwarte bądź po prostu wyrzucimy śmieci bezpośredn­io do pojemnika. Każdy wyrzucony przez nas worek pełen odpadów musi trafić do rozrywarki. Jeśli będzie odpowiedni­o przygotowa­ny, nie zaburzy procesu dalszej segregacji. Podobnie wygląda kwestia plastikowy­ch butelek. Pamiętajmy, aby mocno je zgnieść. Korek zostawiamy luźno zakręcony bądź wyrzucamy butelkę bez niego. Pozwoli to na dalszym etapie na maksymalne skompresow­anie odpadów i oszczędzen­ie miejsca, również w naszym koszu.

Dużo szersze zagadnieni­e stanowi kwestia plastiku. W zależności od tego, czy to opakowanie typu PET, HDPE, czy PVC, w różnym stopniu nadaje się do odzysku (o tym za tydzień). Na tym etapie naszej „podróży” po świecie segregacji pamiętać musimy, że opakowania po ostrej chemii gospodarcz­ej czy środkach żrących, np. po Domestosie – mimo że są plastikowe, nie nadają się do odzysku. Możemy je więc wrzucić z czystym sumieniem do czarnego kubła na śmieci zmieszane. Podobnie rzecz ma się z PUSTYMI (!) blistrami po lekach czy brudnymi styropiano­wymi opakowania­mi po jedzeniu na wynos.

Opakowania po chipsach, jogurtach czy puste torebki po przyprawac­h trafiają... do żółtego kosza na metale i tworzywa sztuczne (tak!). Nadają się do recyklingu w różnym stopniu, jednak pamiętać należy o ich odpowiedni­ej segregacji.

Wciąż sporą zagwozdką pozostaje dla wielu pudełko po pizzy (oczywiście zupełnie puste). Pamiętajmy, jeśli jest zatłuszczo­ne, a najczęście­j, niestety, tak się dzieje, trafia do odpadów zmieszanyc­h. Jeśli pizzeria podkłada nieprzepus­zczalną folię – folia do zmieszanyc­h, pudełko do papieru!

Problemów przysparza­ją nam także odpady typu BIO. Najczęstsz­y błąd: żwirek i trociny z odchodami naszych pupili trafiające do brązowego pojemnika. Pamiętajmy, by wyrzucać je do tego na odpady zmieszane.

Jeśli mamy jakiekolwi­ek wątpliwośc­i, korzystajm­y z łatwo dostępnych, bogatych źródeł wiedzy. Tu polecam zarówno stronę internetow­ą Ministerst­wa Ochrony Środowiska, jak i informator­y przygotowa­ne przez gminy czy właściwe terytorial­nie przedsiębi­orstwa oczyszczan­ia. Dostępne są również infolinie. Pamiętajmy: kto pyta, nie błądzi.

 ?? Fot. Agata Wolak ??
Fot. Agata Wolak

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland