Proszę wstać! Nauka idzie!
Niszczący: COVID-19
Przedmiot sprawy: Prawie połowa (45 proc.) pacjentów hospitalizowanych z powodu COVID-19 wraca do domu w gorszej kondycji niż przed chorobą – donoszą amerykańscy naukowcy. Przeanalizowali oni dane 300 dorosłych pacjentów, którzy przeszli tę chorobę w szpitalu. Jak się okazało, 80 proc. z nich wymagało dodatkowego leczenia po zwolnieniu do domu, z czego 20 proc. nie było w stanie funkcjonować samodzielnie po przebyciu COVID-19. Jak wiadomo, koronawirus jest w stanie zniszczyć różne organy oraz spowodować uszkodzenia neurologiczne i mięśniowo-szkieletowe, a przy tym sprzyja przewlekłym powikłaniom po przebytej chorobie. (ZK)
Orzeczenie: Koniec choroby to nie zawsze koniec zmartwień.
Kojące: opowieści
Przedmiot sprawy: Najnowsze badania prowadzone pod przewodnictwem brazylijskich naukowców po raz pierwszy wskazały, że opowiadanie historii (ang. storytelling) dzieciom na oddziałach intensywnej terapii może im przynieść fizjologiczne i emocjonalne korzyści. Dobra opowieść potrafi przenieść dziecko w świat fantazji. Ta „podróż” pozwala nie tylko na chwilę zapomnienia o bólu i złym samopoczuciu. Badacze zbadali poziom dwóch hormonów w ślinie 81 dzieci w wieku 2 – 7 lat, którym przez 25 – 30 minut czytano opowieści. Okazało się, że po ich wysłuchaniu wyraźnie zmniejszał się poziom kortyzolu (hormon stresu), a pobudzało wydzielanie oksytocyny (hormon empatii), czego nie zaobserwowano w grupie kontrolnej, w której dzieciom opowiadano zagadki. (PRJ)
Orzeczenie: Bajka na dobranoc, bajka na zdrowie.
Pomocne dla widzenia: glony
Przedmiot sprawy: Optogenetyka to technika, w której używa się światła do kontrolowania neuronów. Do komórek wprowadza się gen z alg lub bakterii, kodujący światłoczułe białko zwane opsyną. Po ekspozycji na światło opsyna zmienia kształt, co powoduje zmianę aktywności neuronów. Naukowcy próbują zastosować tę metodę do leczenia ślepoty i mają już pierwsze wyniki badań klinicznych. Mężczyzna cierpiący na retinopatię barwnikową po wprowadzeniu genu opsyny za pomocą wirusa po kilku miesiącach w specjalnych okularach wzmacniających mógł rozróżniać kształty, np. widzieć pasy na przejściu dla pieszych. Choć poprawa widzenia na razie jest bardzo skromna, to jest to krok milowy w tej dziedzinie. (KR)
Orzeczenie: Światło... pomaga widzieć!
Przez nos: w parkinsona
Przedmiot sprawy: Trudności w leczeniu objawowym choroby Parkinsona są związane m.in. ze zmniejszającą się w czasie efektywnością leków ze względu na ich szybki rozkład przed dotarciem do mózgu. Skuteczniejszą niż dotychczasowe opcją może okazać się aerozol podawany do nosa. Kluczowe dla jego działania jest zastosowanie nośnika utrzymującego się w nosie dostatecznie długo, by uwolnić lek – lewodopę, która zostaje wchłonięta do krwi i dociera do mózgu, gdzie jest przekształcana w dopaminę. Dawki nie muszą być wysokie, gdyż droga z nosa do mózgu jest krótka i ciało nie zdąży rozłożyć leku, jak to ma miejsce w przypadku długotrwałego stosowania preparatów doustnych. (SS)
Orzeczenie: Droga podawania ma znaczenie, gdy lek staje się nietrwały w organizmie.
Zmodyfikowany: układ immunologiczny
Przedmiot sprawy: Najnowsze badania pokazują, w jaki sposób zmodyfikowane komórki odpornościowe stosowane w nowych terapiach przeciwnowotworowych mogą pokonać fizyczne bariery, aby umożliwić własnemu układowi odpornościowemu pacjenta walkę z guzami. Włóknista struktura guza nowotworowego powoduje, że komórki układu odpornościowego (np. limfocyty) z około 2-krotnym opóźnieniem docierają do komórek nowotworowych. Naukowcy z Uniwersytetu Minnesoty zidentyfikowali elementy strukturalne i sygnalizacyjne limfocytów biorące udział w przemieszczaniu się do celu. Następnie wykorzystali biochemiczne narzędzia do edycji genów i zmodyfikowali te komórki tak, by ponad 2-krotnie szybciej przemieszczały się w trudnym terenie, jakim jest guz, i tym samym szybciej docierały i niszczyły komórki nowotworowe. (AU)
Orzeczenie: Widać, że równie istotny jak cel jest efektywny sposób, by do niego dotrzeć.
Sprzymierzeniec: sztuczny dietetyk
Przedmiot sprawy: Wiadomo, że dobór żywienia wspierającego zdrowie jest sprawą indywidualną i w dużej mierze związaną z tym, jaki skład ma mikrobiom jelit danej osoby. Bakterie jelitowe potrafią rozkładać oraz produkować różne składniki pokarmowe, w tym modyfikować i przekształcać złożone węglowodany. W zależności od tego, jakie bakterie w nas mieszkają i jakimi enzymami dysponują, ludzie różnie reagują na spożycie tego samego rodzaju błonnika. Naukowcy z University of Nebraska-Lincoln pracują nad stworzeniem modeli komputerowych i narzędzi informatycznych, które byłyby zdolne do identyfikacji bakteryjnych enzymów obróbki węglowodanów na podstawie sekwencji mikrobiomu jelitowego, czyli sekwencji wszystkich genów, wszystkich mikroorganizmów jelitowych danego człowieka. Narzędzia mają być przyjazne dla użytkownika i dostępne za darmo. (SS)
Orzeczenie: Sztuczna inteligencja powie nam, jak inteligentnie jeść?
Fotowoltaika: kolejne wcielenie
Przedmiot sprawy: Zainspirowani naturą naukowcy z Pacific Northwest National Laboratory (PNNL) stworzyli nowatorski materiał zdolny do wychwytywania energii świetlnej. Celem było stworzenie materiału podobnego do systemu występującego w roślinach i bakteriach fotosyntetyzujących, który jednocześnie byłby wysokoodporny i łatwy do przetworzenia. Badacze stworzyli strukturę podobną do białka, zwaną peptoidem. Następnie odkryli, że w odpowiednich warunkach cząsteczki peptoidu ulegają samoorganizacji w idealne kryształy dwuwymiarowych nanoszeregów. Do jednego końca białkowych struktur przymocowali precyzyjną strukturę stworzoną na bazie krzemianu, a pełniącą rolę „akceptora” energii. Materiał ten zapewnia wysoce wydajny system zbierania sztucznego światła z potencjalnymi zastosowaniami w fotowoltaice i bioobrazowaniu. (AU)
Orzeczenie: Skopiowana natura – wygląda na to, że z sukcesem.