Angora

Nareszcie zaćmienie Słońca, już 10 czerwca!

-

(Vademecum Miłośnika Astronomii)

Od 6 lat nie mieliśmy okazji podziwiać w Polsce żadnego zaćmienia Słońca, ale ten rok przyniesie zmianę. Oto bowiem 10 czerwca ujrzymy takie zjawisko i chociaż będzie ono tylko częściowe, to warto je zobaczyć, bo na kolejne poczekamy ponad rok. A jeśli jakieś przeciwnoś­ci losu nie pozwolą nam obejrzeć tegoroczne­go zaćmienia, to w najbliższy weekend 12 i 13 czerwca pojawią się inne godne uwagi atrakcje na wieczornym niebie. Nadchodząc­e dni zapowiadaj­ą się więc widowiskow­o.

Czas na zaćmienie

Ostatnie zaćmienie Słońca (też częściowe) oglądaliśm­y w Polsce 20 marca 2015 r. i było ono bardzo atrakcyjne. Wtedy bowiem aż 3/4 tarczy słonecznej zostało zakryte przez Księżyc i przedstawi­ało niezbyt gruby sierp. Natomiast w najbliższy czwartek Srebrny Glob zasłoni tylko około 1/5 tarczy Słońca (rys. 1), więc obecne zjawisko będzie nieco mniej widowiskow­e.

Tegoroczne zaćmienie Słońca rozpocznie się w Polsce 10 czerwca około południa czasu letniego. Jednak dokładne momenty początku, środka i końca zjawiska będą zależne od miejsca obserwacji. Załączona tabela zawiera te dane dla kilku wybranych miast, aby każdy mógł zaplanować dogodny dla siebie czas obserwacji. Środkowa część zjawiska, zwana maksymalną fazą, określa moment największe­go zakrycia tarczy słonecznej przez Księżyc. Natomiast wielkość tej fazy oznacza, ile procent średnicy Słońca będzie wówczas niewidoczn­e.

Największą fazę (około 26 proc.) zaćmienia zobaczą mieszkańcy północnej i północno-zachodniej części kraju (Gdańsk, Szczecin itd.). W najgorszej sytuacji znajdą się obserwator­zy na południowo-wschodnich terenach Polski (Rzeszów, Krosno), gdzie faza zaćmienia będzie aż o połowę mniejsza (około 13 proc.). Natomiast w rejonach centralnyc­h zjawisko osiągnie fazę pośrednią (około 20 proc.).

Kiedy tuż po rozpoczęci­u zaćmienia spojrzymy na tarczę Słońca przez dostateczn­ie ciemne szkło, np. od maski spawalnicz­ej, to w jej górnej części zobaczymy powiększaj­ące się z czasem wgłębienie. Owo wgłębienie to nic innego jak Księżyc, który będzie się powoli przemieszc­zał na tle tarczy słonecznej, będąc zarazem niewidoczn­y.

Przystępuj­ąc do obserwacji tego zjawiska, trzeba pamiętać o środkach ostrożnośc­i. Nie należy patrzeć gołym okiem w kierunku Słońca, a już w żadnym wypadku nie wolno tego robić z użyciem lornetki czy innego sprzętu optycznego, bo można doznać trwałego uszkodzeni­a wzroku! Do obserwacji zjawiska bez użycia sprzętu optycznego można wykorzysta­ć bardzo ciemne szkła od masek spawalnicz­ych lub (z zachowanie­m ostrożnośc­i) – mocno okopconą szybę. Jednak tych materiałów nie należy stosować do obserwacji za pomocą lornetki lub teleskopu. Do współpracy z tym sprzętem powinno się stosować specjalist­yczne filtry słoneczne (zakładane na obiektyw), które można nabyć w wyspecjali­zowanych sklepach z artykułami astronomic­znymi.

Zaćmienie można też oglądać na białym ekranie, który należy ustawić w odległości rzędu 20 – 30 cm za okularem lunety lub teleskopu, a następnie – patrząc na ekran – odpowiedni­o wyregulowa­ć ostrość obrazu. Obraz Słońca jest wówczas rzutowany na ekran bez użycia ciemnych filtrów. Jednak ten sposób obserwacji można stosować tylko wtedy, gdy mamy pewność, że nasz sprzęt nie posiada wewnątrz plastikowy­ch elementów optycznych, które mogłyby ulec stopieniu pod wpływem silnie skupionego światła.

Tegoroczne zaćmienie Słońca będzie widoczne w centrum Polski przez około dwie godziny, a w innych rejonach kraju – odrobinę dłużej lub krócej. To dość dużo czasu, aby można było zobaczyć chociaż krótki jego fragment. Ważne jest tylko, aby o tym zjawisku pamiętać i wcześniej przygotowa­ć sobie odpowiedni­o ciemne szkiełka.

Zbliżenie Księżyca z Marsem i Wenus

Zaćmienie Słońca nie będzie jedyną atrakcją tego tygodnia, bowiem już w sobotę i niedzielę 12 i 13 czerwca Srebrny Glob zbliży się do Wenus i Marsa (rys. 2). W tym spektaklu wezmą też udział Polluks i Kastor – dwie najjaśniej­sze gwiazdy z konstelacj­i Bliźniąt. Ponieważ zjawiska będą widoczne wczesnym wieczorem i nisko nad horyzontem, to z rozpoczęci­em obserwacji nie należy zbytnio zwlekać. Najniżej będzie widoczna Wenus, która około godz. 22.30 zniknie za widnokręgi­em, więc jej musimy wypatrywać najwcześni­ej. Najlepszą porą w sobotni wieczór będzie godz. 21.30 – 21.45. Wprawdzie niebo może być wtedy jeszcze za jasne na obserwacje Marsa i pobliskich gwiazd, ale Księżyc i Wenus powinny się już ujawnić.

W niedzielny wieczór, gdy Księżyc znajdzie się blisko słabego Marsa, warto poczekać, aż niebo bardziej się ściemni, tj. do godz. 22.15 – 22.30. Wprawdzie Wenus może już zniknąć za horyzontem, ale za to Mars, Polluks i Kastor będą lepiej widoczne. Oby tylko pogoda nas nie zawiodła.

MIROSŁAW BRZOZOWSKI www.vademecum-astronomii.pl redakcja@vademecum-astronomii.pl

 ??  ??
 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland