Krzysztof oświadcza się Ewie
prezentuje subiektywne spojrzenie reżysera na fenomen artysty i człowieka, jakim był Krzysztof Krawczyk. Michał Siegoczyński przyznał zresztą, że w domu nie ma ani jednej płyty z repertuaru Krawczyka, a mimo to zna na pamięć teksty jego piosenek i potrafi zanucić do nich melodie.