Co zamiast plastikowych jednorazówek?
Trudna segregacja(51)
Od kilku tygodni obowiązuje w całej Europie zakaz używania jednorazowych wyrobów z plastiku, m.in.: plastikowych sztućców, naczyń, słomek do picia, mieszadełek oraz opakowań żywności wykonanych z polistyrenu. Jednak alternatywne materiały też mogą zawierać substancje niebezpieczne dla zdrowia. Co więc wybrać w tej sytuacji?
Tektura, bambus, drewno, liście palmowe i trzcina cukrowa. Na pierwszy rzut oka materiały te wydają się nieszkodliwe dla środowiska naturalnego. Jednak, zdaniem ekologów, pozory mylą. Przekonuje o tym przykład torby papierowej. By była ona bardziej ekologiczna niż plastikowa, trzeba jej użyć przynajmniej osiem razy! Produkcja papieru generuje bowiem bardzo dużo odpadów oraz powoduje większe zanieczyszczenie powietrza i wody niż produkcja plastiku. Do wytworzenia papieru trzeba też więcej energii i wody, a sam materiał łatwo się niszczy, jest podatny na rozdarcia i wilgoć. Recykling zmniejsza te koszty, ale podobnie jak w przypadku plastiku ten sam papier można przetworzyć tylko kilka razy. Nie można też zapominać o tym, że do jego produkcji konieczne jest wycinanie drzew. To, że papier szybko się rozkłada, nie czyni go – niestety – bardziej ekologicznym materiałem od plastiku. A wykonane z niego produkty, jeśli są użyte tylko raz, wcale nie wpływają na poprawę środowiska naturalnego.
Producenci sięgają coraz częściej po trzcinę cukrową. Zazwyczaj jest ona jednak uprawiana w monokulturach z użyciem dużej ilości pestycydów. Tak to się dzieje np. w Brazylii. Problemem jest też transport trzciny do Europy, co znacząco zwiększa tzw. ślad węglowy. Może więc warto sięgać po inne surowce uważane za ekologiczne?
Przyjrzyjmy się płóciennym torbom na zakupy wielorazowego użytku. Większość wykonana jest z bawełny. Jej uprawa nie należy jednak do oszczędnych – wymaga dużo pracy, wody i nawozów, a następnie przetworzenia i transportu. Kupując designerską torbę, nie mamy pewności, czy wykonana jest z bawełny z ekologicznych upraw, które zmniejszają negatywny wpływ na środowisko o około 90 proc. W 2014 roku takie uprawy stanowiły jedynie 1 proc. całej światowej produkcji. By tego typu torba była mniej szkodliwa dla środowiska niż plastikowa, trzeba wykorzystać ją setki razy. W praktyce oznacza to jednak regularne pranie i... zaszywanie dziur.
Warto jeszcze wspomnieć o naczyniach jednorazowych z otrębów, które systematycznie zyskują zwolenników na całym świecie. Do produkcji takich naczyń potrzebne są tylko otręby zbożowe i odrobina wody. Cała technologia jest prosta, ekologiczna i tania. Co więcej, wykonane w ten sposób produkty szybko się rozkładają, a samo kompostowanie nie zawsze okazuje się potrzebne. Po skończonym posiłku zastawę można, bez żadnych obaw, po prostu... zjeść.
Słoma, papier, bambus, drewno czy szkło są o wiele bardziej przyjazne dla środowiska niż plastik, ale jeśli wytwarzane z nich będą jedynie jednorazowe produkty, otaczająca nas góra śmieci wcale się nie zmniejszy. Będzie tylko mniej groźna.