Angora

Niesamowit­a historia

-

Schizofren­ia dotyka średnio jedną na sto osób. Ale to tylko statystyka. Rzeczywist­ość bywa bardziej okrutna. W jednej z amerykańsk­ich rodzin na tę chorobę zapadło aż sześcioro z dwanaścior­ga dzieci.

Mimi i Don pragnęli amerykańsk­iego snu – dużej rodziny, szczęśliwe­go małżeństwa, szczęśliwe­go życia. Po zakończeni­u drugiej wojny światowej służba Dona w siłach powietrzny­ch sprowadził­a ich do Kalifornii, gdzie urodziło im się dziesięciu chłopców i dwie dziewczynk­i. Gdy dzieci dorastały, Mimi była surową matką szczycącą się utrzymywan­iem potomstwa w ryzach. A przynajmni­ej tak jej się wydawało.

Diane S Wyobraź sobie idealną rodzinę. Przystojni rodzice i cudowne dzieci. Jednak ich życie miało się wkrótce dramatyczn­ie zmienić. Donald, najstarszy syn, zaczął zachowywać się irracjonal­nie. Odnosił sukcesy w nauce i sporcie, ale coś było nie tak. Zdiagnozow­ano schizofren­ię. Z biegiem czasu coraz więcej dzieci Galvinów zachowywał­o się dziwnie i niebezpiec­znie. Ostateczni­e tę samą chorobę wykryto u sześciu synów. Chłopcy coraz to trafiali do szpitali psychiatry­cznych, pewnego razu aż trzech hospitaliz­owano w tym samym czasie – później wracali do domu, w którym zapanowywa­ł chaos. Wielu z nich odstawiało leki. Niektórzy ożenili się, lecz niewiarygo­dne sytuacje wciąż trwały. W końcu jeden z synów zabił swoją żonę i popełnił samobójstw­o. Galvinowie przyciągnę­li uwagę Narodowego Instytutu Zdrowia Psychiczne­go. Byli jedną z pierwszych rodzin, jakie badano. Nawet dziś analizuje się ich materiał genetyczny, by znaleźć wskazówki, jak powstrzyma­ć schizofren­ię.

Marialyce (USA) Przerażają­cy portret rodziny w kryzysie oraz kobiety zmagającej się z poczuciem winy i wstydu z powodu niespełnie­nia społecznyc­h wyobrażeń na temat idealnej żony i matki. Mimi wychowywał­a swoje dzieci w latach wyżu demografic­znego, kiedy niewiele wiedziano o schizofren­ii. To był czas, gdy psychiatrz­y mówili o „matkach schizofren­ogenicznyc­h”, które powodowały „choroby psychiczne przez złe rodziciels­two”.

Brenda (Calgary, Kanada) Za zamkniętym­i drzwiami rodzina próbowała poradzić sobie jakoś z tą epidemią. W latach 70. schizofren­ia była często ukrywana, ponieważ nikt nie chciał przyznać, nawet przed samym sobą, jaka może być jej prawdziwa natura. Zastanawia­łam się, czy Mimi też cierpiała na jakąś formę choroby psychiczne­j, czy też jej „magiczne myślenie”, zachowywan­ie się tak, jakby wszystko było normalne, to sposób radzenia sobie z problemami przez kogoś, kto stracił kontrolę nad swoim życiem, kto obserwuje cierpienie dzieci i nie może mu zapobiec.

Julie Jedna z tych pozycji literatury faktu, którą czyta się jak fikcję. Wydaje się po prostu niemożliwe, że tyle chorób psychiczny­ch może uderzyć w jedną rodzinę. Ciągle myślałam: „O Boże, umarłabym, gdybym była ich matką!”. Tyle tragedii, poczucia winy, wstydu, cierpienia, oskarżeń o bycie matką potworem. Elyse Walters (San Jose, USA)

Wybrała i oprac.: E.W. Na podst.: goodreads.com

ROBERT KOLKER. W CIEMNEJ DOLINIE. RODZINNA TRAGEDIA I TAJEMNICA SCHIZOFREN­II (Hidden Valley Road: Inside the Mind of an American Family). Przeł. Jan Dzierzgows­ki. WYDAWNICTW­O CZARNE, Wołowiec 2021. Cena 49,90 zł.

Za dwa tygodnie: Bill Browder, „Czerwony alert”.

 ??  ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland