PRZEGLĄD TYGODNIA
Szef koncernu Gazprom Aleksiej Miller ogłosił, że budowa rurociągu Nord Stream 2 została zakończona. Pierwsze dostawy gazu z rosyjskich złóż mają dotrzeć do Niemiec 1 października.
W mińskim sądzie zakończył się proces dwojga działaczy opozycyjnych, którzy współpracowali z byłym kandydatem na prezydenta Białorusi Wiktorem Babaryką, odsiadującym już wyrok 14 lat kolonii karnej. Flecistka i dyrygentka Maryja Kolesnikawa została skazana na 11 lat łagru, a prawnik Maksim Znak na 10 lat, m.in. za „zmowę w celu przejęcia władzy w kraju i utworzenie organizacji ekstremistycznych”.
Włoskie organy ścigania podjęły szeroko zakrojoną akcję przeciw środowiskom tzw. antyszczepionkowców. W kilku dużych miastach, m.in. w Rzymie, Mediolanie, Wenecji i Padwie, policja przeszukała mieszkania i domy osób, które za pomocą komunikatorów internetowych szykowały ataki na obiekty państwowe. Zatrzymano ośmiu ekstremistów.
Ostatni car Bułgarii i niegdyś premier tego kraju Symeon Sakskoburggotski wraz z siostrą Marią Luizą ma odzyskać część utraconego majątku. Chodzi o lasy w górach Riła, na których komercyjne użytkowanie decyzją bułgarskiego parlamentu zostało nałożone moratorium. Europejski Trybunał Praw Człowieka jednomyślnie orzekł też, że zostało naruszone prawo rodziny cara do skargi sądowej, ale nie przyznał odszkodowania w wysokości miliona euro, o jakie występowała.
Ulewne deszcze, jakie nawiedziły środkowy Meksyk, spowodowały zalanie m.in. szpitala w mieście Tula. Woda uszkodziła linie energetyczne i awaryjne zasilanie. Mimo włączenia się wojska do akcji ratowniczej nie udało się uratować życia 16 pacjentów oddziału covidowego, którzy oddychali za pomocą respiratorów.
Dania, która od kilku lat sukcesywnie zaostrza przepisy antyimigracyjne, wprowadza kolejne cięcia w świadczeniach socjalnych. Osoby z „niezachodnich środowisk”, jak to określono, które żyją z samego zasiłku od czterech lat i jednocześnie nie nauczyły się wystarczająco języka duńskiego, będą teraz musiały pójść do pracy na 37 godzin tygodniowo. Dotyczy to głównie kobiet z Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu.
W dziwnych okolicznościach śmierć poniósł szef Ministerstwa Spraw Nadzwyczajnych Rosji Jewgienij Ziniczew. Według doniesień spadł ze skały, ratując, zresztą nieskutecznie, reżysera filmowego Aleksandra Melnika, który realizował film w czasie wizyty Ziniczewa w okolicach Krasnojarska.