Hôtel Lambert sprzedany
Założyciel firmy telekomunikacyjnej Free kupił historyczną rezydencję za blisko 200 mln euro.
Hôtel Lambert, prestiżowy budynek znajdujący się na paryskiej Wyspie Świętego Ludwika, zmienił właściciela. Ta rezydencja, zbudowana w połowie XVII wieku przez architekta Louisa Le Vau, który zaprojektował pałac Vaux-le-Vicomte i brał udział w rozbudowie Wersalu, odegrała ważną rolę w historii Polski, zwłaszcza w okresie zaborów, kiedy toczyło się w niej życie kulturalne i polityczne Wielkiej Emigracji. W 2007 roku Hôtel Lambert został zakupiony od potomków barona Rotszylda – który odkupił go od rodziny Czartoryskich – przez rodzinę królewską z Kataru. Zaś w ostatnich dniach, według Bloomberga, rezydencję nabył
Xavier Niel, założyciel grupy telekomunikacyjnej Iliad (spółka matka operatora Free). Nowy właściciel nie planuje mieszkać w budynku liczącym 3900 mkw. Ma się on stać siedzibą jego fundacji zajmującej się kulturą.
Według informacji pojawiających się w mediach Niel, którego majątek Forbes szacuje na ponad 7 mld euro, wydał na zakup niecałe 200 mln euro. To równowartość ponad 51 tys. euro za mkw., czyli prawie czterokrotność mediany ceny w 4. dzielnicy Paryża, szacowanej przez Le Figaro Immobilier na 14 276 euro za mkw. Skąd taka różnica?
Po pierwsze, prestiżowy adres. Po drugie, gruntowna renowacja, jaką Hôtel Lambert przeszedł w ostatnich latach. W lipcu 2013 roku rezydencję spustoszył wielki pożar. Jej właściciel szejk Abdullah Ben Khalifa al-Thani, brat byłego emira Kataru, zarządził więc remont, którego koszt wyniósł ok. 130 mln euro!
Kilka lat przed pożarem budynek również był przedmiotem kontrowersji: szejk rozważał wówczas stworzenie podziemnego parkingu, zainstalowanie klimatyzacji, wybudowanie windy dla samochodów oraz nowych łazienek. Wywołało to gniew stowarzyszeń na rzecz obrony dziedzictwa – konflikt zakończyła dopiero interwencja Ministerstwa Kultury, które zezwoliło jedynie na ograniczone przeróbki.
Jeśli kwota sprzedaży zostanie potwierdzona, będzie to najdroższa prywatna nieruchomość w Paryżu, przed rezydencją Soyecourt (1. dzielnica) sprzedaną za ok. 100 mln euro w 2011 roku, budowlą u podnóża wieży Eiffla, którą pod koniec 2020 roku nabył król Maroka Mohammed VI od członka rodziny królewskiej Arabii Saudyjskiej za ponad 80 mln euro, czy też dawną siedzibą Bernarda Tapie, zakupioną również za 80 mln euro przez Bernarda Arnaulta. Przy okazji katarski szejk nieco zarobi (nawet odliczając koszty remontu), w 2007 roku kupił bowiem Hôtel Lambert za 60 mln euro. (MS)