Poruszająca piosenka
Ameli walczy muzyką
Dziewięcioletnia Ukrainka Ameli, mieszkająca dziś we Włoszech, zaśpiewała piosenkę, która chwyciła za serce słuchaczy. Dziewczynka urodziła się na Ukrainie. Śpiewa od 6. roku życia. Młoda artystka ubrana w mundur zaśpiewała protest song. Nie mogąc patrzeć na to, co dzieje się w jej ojczyźnie, chciała zwrócić uwagę świata na trudny czas i powstrzymać Putina przed agresją. Utwór powstał, zanim jeszcze wybuchła wojna.
„Rysuję moje życie, kiedy świat jest nieprzewidywalny, nie ma przyszłości (...). Kiedy sen zgaśnie, strach cię zabierze. Dzieci się nie bawiły, ale uciekały ze swoimi matkami i ojcami. Niegodziwość. Słońce nigdy nie świeciło na niebie, ulice były puste i ciche w każdym mieście (...). Dzieci uciekały przed wojną. Kto wie, czy to kiedykolwiek się skończy”. To kilka fragmentów z przejmującej piosenki 9-latki, której na YouTubie wysłuchało ponad milion osób.