Dziadek sprzedał dom, by pomóc wnuczce
Pochodzący z Indii Desraj Ji sprzedał swój dom, aby opłacić wnuczce kosztowne studia licencjackie w Delhi. Gdy mężczyzna stracił dwóch synów, na nim spoczął obowiązek utrzymania całej rodziny. Od 6 rano do północy jeździł rikszą, by ukochana wnuczka mogła kontynuować naukę. Chociaż często nie jadł nic całymi dniami, pieniędzy wciąż brakowało. Dlatego w końcu zdecydował się na sprzedaż domu. Jego żona, synowa i wnuki zostały u krewnego w swojej wiosce, a on sam został w Bombaju, gdzie pracował, a spał w samochodzie.
– Musiałem spełnić jej marzenia... Za wszelką cenę. Nie mogę się doczekać, aż zostanie nauczycielką, żebym mógł ją przytulić i powiedzieć: „Jestem z Ciebie taki dumny”. Będzie pierwszą absolwentką w naszej rodzinie – powiedział Desraj.
Historia Ji poruszyła wielu internautów, którzy zorganizowali zbiórkę pieniędzy. Dzięki uzyskanej sumie (w przeliczeniu 134 tys. złotych) mężczyzna kupił nowy dom i nadal może wspierać edukację wnuczki.