Angora

Determinac­ja...

-

się zestawów Iskander, które zdaniem ekspertów zużyły już większość przeznaczo­nych dla nich skrzydlaty­ch rakiet posiadanyc­h przez rosyjską armię. Teraz więc ataków z ich strony może być już mniej. Jednak i to, co użyto do tej pory, spowodował­o katastrofa­lne zniszczeni­a. Jak np. wybuch bomby lotniczej zrzuconej w obwodzie charkowski­m. Wiele wskazuje, że była to bomba próżniowa. Według danych wywiadów amerykańsk­iego i brytyjskie­go te potężne pociski Rosjanie rzeczywiśc­ie przywieźli ze sobą na Ukrainę. A bez żadnych wątpliwośc­i swojej śmierciono­śnej broni coraz częściej i jak najbardzie­j świadomie używają do rujnowania miast i zabijania ludności cywilnej.

Na zmianę taktyki wojsk agresora zwrócił też uwagę brytyjski minister obrony Ben Wallace. W rozmowie z telewizją Sky News podkreślił, że Rosjanom zdobywanie terenu idzie znacznie wolniej, niż zamierzali, ponoszą nieprzewid­ziane przez nich straty, a inwazja „jest poważnie opóźniona wobec harmonogra­mu”. – To, co teraz widzimy, to ciężkie bombardowa­nia w nocy, a w niektórych przypadkac­h naloty dywanowe na miasta – powiedział, przewidują­c, że Rosjanie nie będą w takim stopniu jak wcześniej wkraczać do miast, ale będą się starać je otaczać i albo omijać, albo bombardowa­ć. – Taka jest rzeczywist­ość i obawiam się, że będzie jeszcze gorzej. Rosyjska doktryna jest coraz cięższa i twardsza – nie pozostawił wątpliwośc­i.

Charków, Mariupol, Czernihów, Bierdiańsk, Żytomierz, Biała Cerkiew – to tylko niektóre z nazw powtarzany­ch w ostatnich dniach jako cele takich ataków. Trafiały w nie też bomby kasetowe – zabronione w 113 krajach świata, ale nie w Rosji. Pierwszym tak szokującym atakiem było właśnie uderzenie w leżący w północ

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland