Narty po zimie
Mała, cenna rada
Z końcem sezonu zimowego, po zakonserwowaniu używanego sprzętu, mamy niejednokrotnie problem z jego przechowaniem do następnej zimy. Szczególnie narty stanowią problem ze względu na ich rozmiar. Z uwagi na wysoką cenę, dbałość o utrzymanie ich w dobrym stanie technicznym jest uzasadniona. Są dwie szkoły przechowywania nart – poziomo i pionowo. Niżej przedstawiam dwa rozwiązania wykorzystywane przez naszych czytelników. Autorem pierwszego jest Pan Tomasz z Gogolina. Do wykonania wieszaka użyte zostały dwie listwy drewniane oraz nogi do mebli dostępne w niskiej cenie i w dużym asortymencie w zakresie ich długości. Listwy drewniane przykręcono do ściany, a do nich przymocowano nogi meblowe. Dużą zaletą takiego rozwiązania jest możliwość dopasowania wielkości wieszaka w zależności od ilości nart oraz miejsca dostępnego do montażu.
Drugie rozwiązanie to stojak pionowy wykonany przez Pana Jerzego Jatę ze Zgierza. Do wykonania stojaka użyte zostały złącza do koziołka zakupione w markecie Jula oraz listwy drewniane. Jako dystanse oddzielające narty wykorzystane zostały śruby o długości 18 cm, na które nałożone zostały rury z tworzywa sztucznego zapobiegające uszkodzeniu kantów nart.
Informację o najlepszym sposobie konserwacji całego sprzętu (narty, wiązania, buty) i jego przechowywaniu z pewnością uzyskamy w zaprzyjaźnionym serwisie. janik@angora.com.pl