Mikronacja na karaibskiej wyspie
Kiedy w telewizji mówią, że jesteśmy supermocarstwem, to wierzymy. A kiedy w telewizji mówią, że cukru w sklepach jest pod dostatkiem, to nie wierzymy. (Rosja, anekdot.ru)
Aby dowiedzieć się, jak w najbliższym czasie będzie wyglądać nasze życie, wystarczy porównać YouTube i RuTube. (Rosja, anekdot.ru)
– Francja zamroziła aktywa Rosji na kwotę 22 mld euro.
Banku trudu – od zorganizowania zbiórki internetowej po wyszukanie odpowiedniej wyspy.
Po raz pierwszy pomysł kupna wyspy pojawił się 15 lat temu, gdy Gareth Johnson – drugi z inicjatorów projektu – wykupił domenę letsbuyanisland.com, bo uznał, że ciekawie byłoby stworzyć własną mikronację. Pomysł odżył w 2018, gdy na sprzedaż wystawiono wyspę na Filipinach. Mayer poznał Johnsona podczas jednej z podróży organizowanych przez tego drugiego. Początkowo pomysł kupna wyspy wydawał mu się nierealistyczny, jednak zmienił zdanie, gdy poznał szczegóły.
Początkowo ustalono, że każdy udział w wyspie będzie kosztował 3250 dol., a jeśli jeden inwestor nabędzie więcej udziałów, to i tak będzie mu przysługiwał tylko jeden głos w demokratycznym procesie decyzyjnym.
Następnie inicjatorzy przedsięwzięcia przygotowali listę interesujących wysp
– A dlaczego Bank Rosji posiadał aktywa we Francji, a nie w Rosji? (Rosja, anekdot.ru) 2021 – oby tylko nie było wojny. 2022 – oby tylko nie było wojny jądrowej. 2023 – oby tylko nie było poważnego skażenia.
2024 – dobrze, że emisja nie jest dziś zbyt intensywna.
2025 – dobrze byłoby spotkać jeszcze kogoś ocalałego. (Rosja, anekdot.ru)
– Słyszeliście, że Rosja o pomoc Koreę Północną?! – O wojskową czy gospodarczą? (Rosja, anekdot.ru) poprosiła
– W żadnym sklepie nie ma ani podpasek, ani papieru toaletowego. Jakby była jakaś wojna albo epidemia! – Żebyś się nie zdziwiła... (Rosja, anekdot.ru)
Reprezentacja Rosji w piłce nożnej wreszcie ma szansę wygrać mistrzostwa na Filipinach, w Malezji, Irlandii, Panamie i Belize.
Najatrakcyjniejsza z nich okazała się Coffee Caye, tropikalna wyspa, na którą dość łatwo się dostać, a jednocześnie niezbyt droga. Jej cena netto wynosiła 180 tys. dol. Transakcję przeprowadzono w grudniu 2019 roku. Niedługo potem wybuchła pandemia, wprowadzono zakaz podróży i dalsze działania związane z projektem wstrzymano. Księstwo Islandii to najnowsza na świecie mikronacja – jednostka terytorialna, która rości sobie prawo do niepodległości, ale nie jest uznawana przez społeczność międzynarodową.
Inspiracją dla jej utworzenia były inne mikronacje, na przykład Sealand – powstała na platformie przeciwlotniczej z czasów drugiej wojny światowej, położonej na brytyjskim wybrzeżu. W 1967 roku jej nowi właściciele ogłosili niepodległość. Inną znaną mikronacją jest Zarzecze, dzielnica Wilna, która posiada własną świata. Będzie musiała tylko pokonać w finale Białoruś.
(Rosja, anekdot.ru)
Dobra wiadomość dla Rosjan, którzy nie mieli czasu lub nie mogli nauczyć się angielskiego!... Już nie warto! (Rosja, Twitter,@anekdotru)
Życie jest jak zebra – raz czarny pasek, raz biały. Rosjanie, pamiętacie koronawirusa, bezrobocie, rosnące ceny, represje polityczne, zniszczone drogi, wybuchy gazu, rozbijające się samoloty? Pamiętacie? Więc to był biały pasek.
(Rosja, Twitter,@anekdotru)
– Kim jesteście? – Jeźdźcami Apokalipsy. – A skąd uciekacie? – Z Rosji! Dopóki nie jest za późno...
(Rosja, Twitter,@anekdotru)
Kiedy byliśmy dziećmi, u dentysty, bo bolało.
Dorastając, płakaliśmy u dentysty, bo było drogo. płakaliśmy konstytucję i również utrzymuje, że jest niepodległa.
Dla Johnsona Coffee Caye to eksperyment, a stworzenie mikronacji jest jego zdaniem bardzo dobrym rozwiązaniem we współczesnym, niespokojnym świecie. Księstwo Islandii ma swój hymn, flagę oraz rząd wybierany spośród inwestorów. Inwestorzy i goście na wyspie automatycznie stają się obywatelami Księstwa Islandii. Niedługo otrzymają paszporty. Każdy może wesprzeć projekt, kupując za drobną kwotę „obywatelstwo” wyspy albo tytuły Lorda lub Lady Islandii.
Johnson opowiada, że organizują wszystko, co powinno mieć państwo – oprócz wojska. Mayer natomiast przypomina, że przedsięwzięcie ma też wymiar marketingowy i choć na wyspie będą obowiązywały odrębne prawa (np. zakaz używania plastiku), to nie ma wątpliwości, że należy na niej przestrzegać również prawa Belize.
Kolejnym inwestorem jest Stephen Rice. Jak mówi, wziął udział w przedsięwzięciu, żeby móc chwalić się znajomym, że ma wyspę. Zawsze o tym marzył, a ta inicjatywa to dla niego dodatkowo świetna zabawa. W ostatnich wyborach głowy państwa przegrał jednym głosem. Jeśli wyspa kiedykolwiek zostałaby sprzedana, każdy z inwestorów otrzymałby swój udział w zyskach. Tymczasem „Let’s Buy an Island” nadal poszukuje inwestorów, bo projekt ma być rozwijany.
Premier Belize Јоhn Вrісеñо wydał oświadczenie, że nie uznaje „tak zwanego Księstwa Islandii”, dawnej Соffее Сауе. Podczas konferencji prasowej stwierdził, że to przedsięwzięcie jest „głupie” i wprowadzające w błąd. Podkreślił też, że nikt nie może uznać części Belize za swoje terytorium. (AS)
Teraz płaczemy u dentysty, bo przez cały czas płaczemy. (Rosja, Twitter,@anekdotru)
Putin umiera i idzie do piekła, ale po pewnym czasie za dobre sprawowanie dostaje dzień wolny na ziemi. Wchodzi do baru w Moskwie, zamawia drinka i pyta: – Krym jest nasz? – Nasz – potwierdza barman. – Donbas nasz? – Nasz – pada odpowiedź. – A Kijów nasz? – Nasz! Zadowolony Putin – Dzięki, to ile płacę?
– Pięć euro! wychyla drinka: (Włochy, Twitter.com)
Pobór do wojska we Włoszech: – Nazwisko? – Esposito Gennaro! – Doświadczenie w walce? – Dwadzieścia sylwestrów w Neapolu! – Przyjęty! (Włochy, facebook.com)