Z goglami na ratunek
Jeszcze niedawno wirtualna rzeczywistość (VR) kojarzyła się głównie z filmami science fiction. Obecnie technologia ta coraz częściej stosowana jest w medycynie – w terapii, treningu ratowniczym czy rehabilitacji.
Wrocławska firma 4Help VR, wspólnie z HTC VIVE, stworzyła kurs pierwszej pomocy w wirtualnej rzeczywistości. Obejmuje on szkolenie z zakresu: bezpieczeństwa na miejscu zdarzenia, wezwania pomocy, resuscytacji krążeniowo-oddechowej, zastosowania automatycznego defibrylatora zewnętrznego, monitorowania czynności życiowych i postępowania z poszkodowanym, który doznał urazu. Zgodnie z wynikami najnowszych badań, jeżeli czegoś doświadczymy w VR, to następnym razem nasza postawa i reakcja wobec zagrożenia w świecie realnym będzie szybsza, bardziej pewna siebie, a przez to skuteczniejsza.
Wspomniana technologia może pomóc także w leczeniu depresji, o czym świadczy rozwiązanie VR TierOne. Jest ono przeznaczone szczególnie dla osób zmagających się z depresją i stanami lękowymi występującymi np. w przebiegu ciężkich chorób, takich jak: depresja, COVID-19, zawał czy udar. VR TierOne zostało stworzone jako pomoc terapeutyczna dla pacjentów, lekarzy, psychologów, rehabilitantów i terapeutów. Wspomniane rozwiązania pomogą także dbać o tzw. dobrostan psychiczny, co może być przydatne choćby w odniesieniu do zestresowanych pracowników czy podopiecznych domów opieki.
Zestaw VR TierOne składa się ze specjalnych gogli HTC VIVE Pro, komputera i programu terapeutycznego. Dzięki temu pacjent może przenieść się do wykreowanego Wirtualnego Ogrodu Odrodzenia, co pozwala na przeprowadzenie w takich warunkach skutecznej terapii. Leczenie podzielone jest na osiem sesji trwających po 20 minut.
Zalety wirtualnej rzeczywistości w medycynie już teraz są niepodważalne. Jej zastosowanie w ochronie zdrowia ma jeszcze większy potencjał. I co niezwykle ważne, poprzez zapewnienie w pełni wirtualnego środowiska, które stymuluje nasze różne zmysły, poddawanie zabiegom medycznym staje się mniej stresujące i bezpieczniejsze zarówno dla pacjenta, jak i dla lekarza.