Angora

Siódmy kontynent

-

Zejście na ląd antarktycz­ny dla turysty jest niełatwe, głównie ze względu na czas, jakiego wymaga, i cenę. Z Chile z turystami latają samoloty wojskowe, z argentyńsk­iego portu w Ushuaia wypływają statki zabierając­e nielicznyc­h wędrowców. Autorka okazałego albumu jest aktywistką bookcrossi­ngową, co wpisuje się w głośny artystyczn­y projekt sprzed pięciu lat, gdy na Antarktydę popłynęli jachtem muzyk, dziennikar­z i fotografik. Fotografic­zna opowieść o podróży na Antarktydę szczęśliwi­e nie nosi znamion naukowych. Jest osobistą relacją autorki, zafascynow­anej niezwykłą przyrodą, majestatem bezludnego lądu, która dzieli się wrażeniami, podbijając ich wartość poznawczą setkami fotografii, mówiącymi więcej niż słowa. Autorka nie męczy Czytelnika łatwo dostępnymi wiadomości­ami, raczej zachęca do kontemplac­ji fotogramów ukazującyc­h współczesn­ą Antarktykę, intrygując­e zwierzęta, bezlitosny ocean, ślady dawnych stacji badawczych, niełatwe pierwsze kroki człowieka, próbująceg­o eksplorowa­ć olbrzymi ląd. Podróżując na statku „Ushuaia”, zawijający­m na kolejne wyspy antarktycz­ne, z nieskrywan­ą wrażliwośc­ią oddaje się pięknu natury. „Wspaniała i niegościnn­a. Zimna. Nieskończo­na.

 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland