Życiowe wnioski

Pod koniec roku wybitna aktorka będzie obchodziła 85. urodziny. Choć wciąż imponuje doskonałą formą, sama przyznaje, że najlepsze lata ma już za sobą. – Czuję, że moje ciało w zasadzie nie jest moje. Moje kolana nie są moje, tak samo jak biodra czy ramiona... Nie mogę już jeździć na nartach, rowerze i biegać (...). Jestem coraz bardziej świadoma, że zbliżam się do śmierci, ale to akurat mi nie przeszkadza – wyznała w rozmowie z CBC News. Gwiazda kina dodała, że nie może już sobie pozwolić na imprezy w dawnym stylu: – Z wiekiem alkohol przeszkadza. Gdybym dziś wypiła martini, jutro pewnie bym bardzo cierpiała – mówi Fonda.