Egzorczysta 0,7
Zbyt wielu horrorów naoglądał się 58-letni mieszkaniec Pisza, po czym wiedział już, jak urządzić prawdziwe piekło swej małżonce. Wszystko po to, paradoksalnie, żeby uchronić połowicę przed szatanem. W tym celu odprawiał nad nią nocami egzorcyzmy, trzymając w ręku własnoręcznie sporządzony metalowy sztylet i pociągając tęgo z gąsiora. Wszczynane przezeń wcześniej awantury i groźby pozbawienia życia wydały się jej przy tym przedsionkiem nieba, więc w końcu poszła na policję i teraz będzie miała spokój przynajmniej przez 3 miesiące.