Angora

Pierwszy był Roper

- KRZYSZTOF TOMASZEWSK­I Zdjęcia: archiwum firmy

Wynalazcą motocykla jest Amerykanin Sylwester H. Roper (1867); ponieważ jednak napędzał swój wehikuł silnikiem parowym (pojazd miał pokaźnych rozmiarów komin), to dziś historycy zupełnie niesłuszni­e za ojca motocykli uznają Gottlieba Daimlera (1885), chociaż jego jednoślad miał zamontowan­e drewniane koła od bryczki.

W 1901 r. utworzono Royal Enfield – najstarszą istniejącą do dziś fabrykę motocykli – jednak niektórzy pasjonaci motoryzacj­i twierdzą, że pierwszy był producent rowerów Triumph Engineerin­g, który swoje motocykle wypuścił dopiero rok później.

Na pierwszy polski motocykl musieliśmy czekać aż do 1929 r., kiedy to w Opalenicy Towarzystw­o Akcyjne W. Sawicki i Spółka zaczęło produkować Lecha według projektu inż. Władysława Zalewskieg­o.

Dziś po polskich drogach jeździ zaledwie 1,9 mln motocykli. Przestaliś­my się liczyć na tym rynku, mimo iż w PRL-u WFM-ki, SHL-ki i Junaki – w przeciwień­stwie do syren, mikrusów i warszaw – nie przynosiły nam wstydu na tle zagraniczn­ej konkurencj­i.

Za to światowy rynek motocyklow­y ma się świetnie i jest wart ponad 120 mld dolarów rocznie, a już za trzy lata zapewne wzrośnie do 160 mld.

Najszybszy­m dopuszczon­ym do ruchu motocyklem jest Superbike Dodge Tomahawk V 10, który przyśpiesz­a do 100 km na godz. w 2,5 sekundy i rozpędza się do 500 km na godz. Cena – 550 tys. dolarów. To niewielka suma przy zabytkowyc­h modelach, bo na przykład Hildebrand & Wolfmüller z 1895 r. kosztuje 3,5 mln dolarów. Dwa razy wyższą cenę osiągnął E90 AJS z 1949 r., zwany Jeżozwierz­em (wyprodukow­ano tylko cztery sztuki).

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland