Ile posiadają politycy
Posłowie i senatorowie mają obowiązek złożenia do końca kwietnia na ręce marszałka sejmu oświadczenia o wysokości swojego majątku. Możemy je obejrzeć na stronach sejmowych, o ile zgodzili się na ich ujawnienie. Według oświadczeń majątkowych najbogatszym posłem jest Artur Łącki z Platformy Obywatelskiej. Majątek polityka szacuje się na ponad 40 mln zł. Jarosław Kaczyński zgromadził 253 tys. zł, Zbigniew Ziobro zarobił w zeszłym roku 345 tys. zł. To pozwoliło liderowi Solidarnej Polski na podwojenie oszczędności. Rok temu miał 75 tys. zł, dziś ma 150 tys. Z oświadczeń majątkowych wynika, że Paweł Kukiz zaoszczędził 42,89 zł.
Największe zainteresowanie mediów wzbudził majątek szefa partii rządzącej. Jarosław Kaczyński jest właścicielem jednej trzeciej domu o pow. 150 mkw. o wartości 1800 tys. zł. Zebrał ponadto oszczędności na sumę 253 tys. zł, ale ma niespłaconą do końca pożyczkę w kasie SKOK. Jej saldo w ubiegłym roku wynosiło prawie 85 tys zł. Prezes PiS otrzymuje ponadto wynagrodzenie z tytułu pracy w Radzie Ministrów – ponad 208 tys. zł rocznie, emeryturę – 90 tys. oraz diety poselskie.
Co prawda premier rządu RP Mateusz Morawiecki ma w gotówce zaledwie 56 tys. zł, to już wartość jego obligacji skarbowych przekracza 4 mln 600 tys. zł. Natomiast znacznie większy majątek zgromadził premier w nieruchomościach. Posiada dwa domy warte w sumie prawie 5,5 mln zł, połowę segmentu o wartości mniej więcej 600 tys. zł oraz działkę rolną.
W oświadczeniu Borysa Budki, szefa Parlamentarnego Klubu PO, znajdziemy ok. 100 tys. w gotówce, dom o pow. 291 mkw. wyceniony wraz z działką na ponad 1 mln zł. Ponadto zamieścił w oświadczeniu dwa mieszkania objęte współwłasnością z żoną, których wycena przekracza pół mln złotych.
Wicemarszałek sejmu Włodzimierz Czarzasty zadeklarował zasoby pieniężne ulokowane w trzech bankach: prawie 190 tys. zł i ponad 2 tys. euro, a także papiery wartościowe na ok. 60 tys. zł. Jeśli chodzi o nieruchomości, to zadeklarował połowę domu i mieszkanie warte w sumie ponad 1 mln 600 tys. zł, a także półhektarową parcelę z zabudową o wartości 2 mln 300 tys. złotych.
Sporą wartość mają należące do niego inne składniki majątku, m.in.: jacht motorowy – 30 tys. zł, a także podobnie wyceniona biblioteka. Ale polityk Lewicy spłaca też kredyt, z którego pozostał mu jeszcze dług na ponad 41 tys. euro.
Lider PSL i szef Klubu Parlamentarnego KP Władysław Kosiniak-Kamysz zadeklarował 30 tys. zł oszczędności oraz 5 tys. ulokowane w funduszu inwestycyjnym. Z nieruchomości wymienił mieszkanie warte 650 tys. zł, działkę rolną i działkę budowlaną, ale także kredyt na zakup samochodu i sejmową pożyczkę w wysokości 30 tys. zł.
Polityk PiS Mariusz Błaszczak zgromadził 400 tys. zł oszczędności, ale tylko 400 euro, oraz nieruchomości, których część otrzymał w spadku. Minister obrony RP nie ma długów.