A może coś z życia?! Okulary

W przedszkolu pani prosi Patryka: – Nie wyginaj okularów, bo zepsujesz. Na co słychać głos z sali: – I będziesz szczerbaty.

Czekamy na Państwa opisy zabawnych sytuacji z udziałem dzieci i śmieszne powiedzonka najmłodszych. Proszę je nadsyłać wyłącznie na adres: com.pl. Redakcja zastrzega sobie prawo do redagowania nadesłanych materiałów.

– Gdy wróciłem wczoraj do domu, żona domagała się, żebym zabrał ją w jakieś drogie miejsce. Wobec tego wziąłem ją na stację benzynową... Zasłyszane * ** – Muszę poszerzyć krąg znajomych. – Dlaczego? – Dotychczasowi nie chcą mi już forsy pożyczać. „Gazeta Krakowska” nr 112 *** Koleżanka do koleżanki: – Małżeństwo to ciekawa rzecz. Żenią się kiciusie z misiaczkami, a rozwodzą się krowy z baranami... „Nowiny” nr 22

*** Kontrolna wizyta ciężarnej u ginekologa: – Ojciec będzie przy porodzie? – Nie sądzę, nie przepada za moim mężem. „Życie Bytomskie” nr 23

*** Nauczyciel pyta Jasia: – Kim jest twój ojciec? – W zasadzie to nie wiem, czasami myślę, że jest ślusarzem, a czasami, że księgowym. – Jak to?! – No bo wieczorami nóż ostrzy, a rano liczy pieniądze... „ABC” nr 22 *** – Słyszałeś? Nowe banknoty mają mieć po obu stronach frędzle. – Po co? – dopytuje kolega. – Żeby było łatwiej związać koniec z końcem. „Kontakty” nr 22 *** Nauczyciel przerywa bójkę. – Dlaczego bijesz kolegę? – Bo nazwał mnie grubasem! – I co, myślisz, że od tego schudniesz? „Korso” nr 19 *** – Do licha! Spudłowałem już siódmy raz! Chyba palnę sobie w łeb! – mówi na polowaniu myśliwy do kolegi. – A trafisz? „Kontakty” nr 21

*** Z ciężarówki na autostradzie wypadły setki egzemplarzy „Słownika synonimów i wyrazów bliskoznacznych”. Kierowcy byli zszokowani, oniemiali, zdębiali, zaskoczeni, osłupiali, zdumieni, oszołomieni, wstrząśnięci, zdezorientowani, skołowani, zdziwieni, roztrzęsieni i skonfundowani.

dobryhumor.pl

Zebrał: RK