Hajduk w harnasie
Postanowiłem napisać do Pana, by spróbować rozszyfrować źródłosłowy dwóch nazwisk występujących w mojej rodzinie, pochodzącej z zachodnich rejonów dawnego województwa lwowskiego, a obecnego wschodniego Podkarpacia. Chciałbym wyjaśnić pochodzenie nazwisk: Ziąbrowski oraz Żołnierczyk. Pierwsze z nazwisk – występujące w XIX-wiecznych księgach parafialnych również w formie Ziombrowski – jest moim nazwiskiem rodowym i zgodnie z moją wiedzą poza Warszawą (dokąd migrowała część rodziny po drugiej wojnie światowej) nie jest gdzie indziej szczególnie popularne.
Jacek Ziąbrowski, Warszawa Panie Jacku, nazwisko Pańskie wywodzi się od gwarowej nazwy rośliny – ziomber. Pochodzą stąd inne, odmienne nazwiska, jak m.in.: Ziombra, Ziębora, Ziemborski, Ziąber, ale także Dziembor, Dziambor, Dziębór, Dzimbor.
Pisownia Ziąbrowski/Ziombrowski wynikła zapewne z poziomu umiejętności tego, kto wpisywał nazwisko do księgi metrykalnej i jest typowym, więc częstym przykładem zapisu głoski nosowej ą/om.
Zapis taki czy inny często był uzależniony terytorialnie. W bazie PESEL mamy 18 Ziąbrowskich i 17 Ziombrowskich.
Żołnierczyk jest XVIII-wiecznym nazwiskiem utworzonym od apelatywu żołnierz. Możemy Żołnierczyka potraktować jako deminutivum, czyli zdrobnienie od żołnierza, ale tak nazywano także szeregowego, zatem wojaka najniżej ulokowanego w hierarchii wojskowej. J.St. Bystroń przypomina, że nazwisko syna tworzono niegdyś nie tylko od imienia ojca (patronimicum), lecz także od jego zawodu. Kościelniak to syn kościelnego, Karczmarczyk – syn karczmarza, a Żołnierczyk był synem żołnierza. W bazie PESEL znajdujemy tylko sześciu Żołnierczyków.