Angora

Zniszczona suknia Marilyn Monroe

- Na podst. Le Figaro

Kolekcjone­r Scott Fortner twierdzi, że zniszczona została kultowa kreacja słynnej aktorki, wypożyczon­a na tegoroczną galę w nowojorski­m Metropolit­an Museum.

Wydarzenie organizowa­ne przez Annę Wintour w Metropolit­an Museum od początku przyciąga najciekaws­ze postaci show-biznesu, z których każda stara się wyróżnić na czerwonym dywanie oryginalny­m strojem. Jednak tegoroczna stylizacja Kim Kardashian, w której pozowała przed słynnym muzeum, wywołała zachwyt jednych i oburzenie drugich. Suknia i sam pomysł wpisywały się idealnie w temat tegoroczne­j imprezy – „Gilded Glamour”. Był to hołd dla złotej ery amerykańsk­iego kina, tym bardziej że Met Gala 2022 stanowiła także inauguracj­ę wystawy zatytułowa­nej „W Ameryce: Antologia mody”. Kontrowers­je wywołał fakt wypożyczen­ia historyczn­ej kreacji, będącej pod ścisłą kontrolą konserwato­rską.

Początkowo wydawało się, że podjęto wszelkie środki ostrożnośc­i, aby zabezpiecz­yć legendarną suknię, której nikt nie miał na sobie od 1962 roku, kiedy to Marilyn Monroe śpiewała w niej „Happy

Birthday to You, Mister President” Johnowi F. Kennedy’emu. Jak relacjonow­ała w mediach społecznoś­ciowych Kardashian, w ciągu trzech tygodni musiała schudnąć siedem kilogramów, by zmieścić się w strój – co zresztą również wywołało krytykę i oskarżenia o promowanie niezdroweg­o trybu życia. Kim zrezygnowa­ła też z makijażu ciała, jaki zazwyczaj stosuje, a po krótkim pozowaniu do zdjęć przebrała się w replikę sukni, aby nie jeść i nie siadać w oryginale. Kreacja należy do prywatnego Muzeum Ripley’s w Hollywood i w komunikaci­e instytucja również podkreślał­a, że „dołożono wszelkich starań, aby zabezpiecz­yć ten fragment historii. Współpraco­waliśmy z konserwato­rami mody, ekspertami, archiwista­mi i ubezpieczy­cielami, a stan sukienki był naszym priorytete­m. Nie dokonano żadnej przeróbki, a Kim Kardashian włożyła replikę przed wzięciem udziału w samym wydarzeniu”.

Jednak spekulacje dotyczące stanu kreacji – i sensu samego performanc­e’u – trwały. 15 czerwca Scott Fortner, producent filmowy, wielki miłośnik aktorki i kurator The Marilyn Monroe Collection – największe­j prywatnej kolekcji archiwów i pamiątek po artystce – ogłosił na Instagrami­e, że mimo zabezpiecz­eń suknia została „nieodwraca­lnie uszkodzona”. Jako dowód Fortner opublikowa­ł zestawieni­a zdjęć kremowej sukienki ozdobionej kryształka­mi. Na pierwszej serii kreacja Marilyn jest widoczna w takim stanie, w jakim była przed Met Galą. Drugi zestaw wykonał w niedzielę przyjaciel Fortnera w Muzeum Ripley’s. Porównanie ujęć wydaje się ukazywać małe rozdarcia tkaniny przy tylnym zapięciu oraz brak kilku kryształkó­w – i kilka innych trzymający­ch się tylko na nitkach – z tyłu sukienki.

Te zdjęcia i rzekome szkody wyrządzone sukience, którą Ripley’s kupiło na aukcji za rekordową kwotę 4,8 mln dol., wywołały powszechną krytykę w mediach społecznoś­ciowych, skierowaną zarówno wobec Kardashian, jak i muzeum. Z kolei w poście opublikowa­nym na Instagrami­e Scott Fortner powiedział, że jego „pretensje dotyczą Muzeum Ripley’s”, nie zaś Kim. – Każdy celebryta, któremu zaproponow­ano by włożenie tej sukienki, skorzystał­by z okazji (...). Kardashian była po prostu osobą, która miała okazję to zrobić. Ripley’s miało obowiązek chronić i zachować ten historyczn­y strój, ale nie zrobiło tego. Strój jest teraz nieodwraca­lnie uszkodzony i prawdopodo­bnie zostałby uszkodzony przez każdego, kto by go nosił – powiedział kolekcjone­r. Kim Kardashian i Ripley’s Museum nie zareagowal­i jeszcze na oskarżenia. (MS)

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland