Angora

Niech trwa wiecznie

-

Miła moja, jak jesteś daleko... Czemu z mych ramion znowu się wymknęłaś? Dlaczego jutra długo muszę czekać, by cię zawołać, abyś przyfrunęł­a?... Bo zjawiasz się jak anioł schodzący z niebios, w oczach masz miłość i miłość na ustach. Słońce, idąc z tobą, igra w twoich włosach, uśmiechasz się do mnie, podając swe usta... Niech wiecznie trwają te cudowne chwile, kiedy są przy sobie serca kochające, bo gdy są blisko szczęścia w nich tyle, ile promieni wysyła słońce. Niech miłość ta wiecznie trwa i niechaj żyje, niech będzie piękna, niech będzie wciąż młoda, niech żaden żywioł nie zmąci jej i nie zepsuje, niech jej nie zniszczy czas, ni ogień, ni woda!...

JERZY SZAWIEL, Warszawa

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland