PiS traci poparcie
Kto wygrywa wybory na wsi, ten zwycięża w kraju
W Polsce mamy ponad 43 tys. wsi. Mieszka w nich 40 proc. naszego społeczeństwa, czyli około 15 mln ludzi. Jest to więc potężna grupa, która może decydować o tym, kto sprawuje rządy.
Od 20 lat naukowcy Polskiej Akademii Nauk analizują sytuację ekonomiczną, socjalną, a także nastroje polityczne na wsi. Co dwa lata przedstawiają swoją diagnozę.
Autorzy „Polska Wieś 2022. Raport o stanie wsi” (finansowanym przez Fundację na rzecz Rozwoju Polskiego Rolnictwa) uważają, że partia, która wygrywa wybory na wsi, odnosi też sukces w całym kraju. Swoją tezę udowadniają m.in. danymi statycznymi.
W pracy czytamy, że w 2005 roku PiS uzyskał 23,3 proc. głosów na wsi. Platforma Obywatelska tylko 14,5 proc, a PSL – 15 proc. PiS zagroziła tylko Samoobrona, na którą zagłosowało 20,5 proc. mieszkańców wsi. Wówczas PiS wygrał w całym kraju.
Z kolei w wyborach prezydenckich, które odbyły się w tym samym roku, Lech Kaczyński otrzymał w drugiej turze aż 67,7 proc. głosów na wsi i został głową państwa. Jego przeciwnika Donalda Tuska poparło na wsi tylko 32,3 proc.
W 2007 roku Jarosław Kaczyński doprowadził do przyspieszonych wyborów, bo uznał, że zdobędzie samodzielną większość. Nie zawiódł go wiejski elektorat. Na PiS wskazało 38,6 proc. mieszkańców wsi. Wtedy partia ta jednak nie utworzyła rządu, bo pokonała ją koalicja PO z PSL (poparło je 45,4 proc. elektoratu na wsi).
W 2011 roku znowu PiS na wsi zwyciężył – dostał 36,4 proc. głosów – ale władzę sprawowała jednak koalicja PO z PSL, bo zdobyła na wsi łącznie aż 43,8 proc.
Od 2015 roku Prawo i Sprawiedliwość rządzi, wydawać by się mogło, niezagrożone. W ostatnich wyborach prezydenckich w 2020 roku Andrzej Duda po raz drugi został prezydentem. Choć Rafał Trzaskowski miał nad nim przewagę w miastach (otrzymał 56,43 proc. głosów), to o wyborze Dudy zdecydowała wieś. Duda miał tu potężną przewagę – dostał 63,9 proc, a Trzaskowski zaledwie 36,11 proc.
Do maja 2020 roku odsetek zwolenników PiS na obszarach wiejskich sięgał około 50 proc., a wśród rolników dochodził nawet do 60 proc.
Czy jednak wygrana Dudy w 2020 roku to nie ostatnie zwycięstwo polityków Zjednoczonej Prawicy?
Po tej dacie można zauważyć, że poparcie dla PiS na wsi spada. Profesor Jerzy Bartkowski, jeden z autorów raportu zauważa, że na początku 2020 roku mieszkańcy wsi pozytywnie oceniali sytuację gospodarczą w Polsce i między innymi dlatego oceny polityków partii rządzącej były w miarę wysokie.
Z raportu wynika, że od 2021 roku następuje gwałtowny wzrost negatywnych ocen sytuacji gospodarczej w Polsce. Z roku na rok przybywa niezadowolonych, a ocena polityków PiS jest coraz gorsza.
Według CBOS w ciągu ostatnich dwóch lat poparcie dla PiS na wsi spadło z 56 proc. do 39 proc., a wśród rolników nawet z 62 do tylko 27 proc. Wydaje się, że spadek poparcia dla rządów Zjednoczonej Prawicy może się utrzymać, ponieważ sytuacja ekonomiczna na wsi jest zła. Rosną ceny nawozów i paliw. Ludzie boją się, że mogą stracić unijne dopłaty. Czy zatem PiS trwale straci poparcie na wsi? Wiele wskazuje na to, że tak. Zależy to jednak od tego, co mieszkańcom wsi zaproponuje szeroko rozumiana opozycja.