O pamiątkach
Jedna z najczęściej dyskutowanych hipotez w świecie językoznawstwa mówi o tym, że język, jakim się posługujemy, determinuje nasze myślenie, a co za tym idzie – jeśli jakieś zjawisko nie ma swojej nazwy w danym języku, to w nim, jako niezależny byt, nie istnieje. I choć poważni uczeni podchodzą do niej ostrożnie, to nie da się ukryć, że języki same dostarczają przykładów przemawiających na jej korzyść. Jednym z nich jest pamiątka.
Zanim jednak przyjrzymy się pamiątkom, warto rzucić okiem na to, jak angielski podchodzi do pamięci. I choć Earth, Wind & Fire śpiewali o pamiętaniu 21. nocy września, używając czasownika remember, to wybór określeń opisujących pamiętanie i wspominanie jest o wiele bogatszy. Po angielsku wspominać można na przykład na co najmniej dwa sposoby. Pierwszy, neutralny, to recall. Jest też wspominanie przyjemnych momentów z przeszłości, dla którego angielski przewidział czasownik reminisce (My old classmates always seem to meet by chance and then spend an insufferable amount of time reminiscing about our days at school. – Moi dawni koledzy z klasy zawsze spotykają się przypadkiem, a potem spędzają nieznośnie dużo czasu na wspominaniu naszych szkolnych dni.). A przypominanie komuś czegoś? To z kolei opiszemy czasownikiem remind.
Ciekawiej jeszcze prezentuje się kwestia pamiątek, które angielski z upodobaniem porozdzielał na kilka czasem synonimicznych, czasem wręcz wzajemnie wykluczających się kategorii. Pamiątka, która ma za zadanie przypominać nam miejsce, osobę lub wydarzenie, to oczywiście souvenir. Bliskie mu znaczeniowo jest memento, ale tego rzeczownika użyjemy w kontekście bardziej formalnym. Przedmiot, który dostaliśmy na pamiątkę od kogoś, kto go miał wcześniej, to z kolei keepsake (While it may look like a cheap souvenir bought at a seaside boulevard, in reality it is a priceless piece given to me as a keepsake by my godmother. – Choć może wyglądać jak tania pamiątka kupiona na nadmorskim bulwarze, w rzeczywistości jest to bezcenny okaz podarowany mi na pamiątkę przez moją matkę chrzestną.). A skoro o keepsake mowa, warto też wspomnieć o heirloom, czyli pamiątce przekazywanej z pokolenia na pokolenie w rodzinie.
O czymś zapomnieliśmy? Chyba tylko o zapomnieniu, które ze szczegółami omówimy wkrótce.