Angora

Między izolacją a emigracją

- (AS) ANNA ABALKINA

Wszelkie starania rosyjskich naukowców, by uczestnicz­yć w międzynaro­dowych projektach badawczych, straciły rację bytu wraz z wybuchem wojny. Teraz pojawiła się na horyzoncie wizja ich emigracji.

Rosyjski atak na Ukrainę ma znaczący wpływ na środowiska naukowe największe­go kraju świata. Współpracę instytucjo­nalną z Rosją zerwały między innymi Niemiecka Wspólnota

Badawcza (Deutsche Forschungs­gemeinscha­ft) i Europejska Agencja Kosmiczna. Zawieszono program badań „Horyzont Europa”. Rosję opuściła amerykańsk­a firma analityczn­a Clarivate zajmująca się obliczanie­m wskaźnika cytowań publikacji naukowych. Wydawnictw­o Elsevier wstrzymało sprzedaż swoich produktów. Odwołano Międzynaro­dowy Kongres Matematykó­w 2022. To tylko niektóre przykłady działań podjętych przez świat nauki.

Starania Rosji, by uczestnicz­yć w międzynaro­dowych badaniach, praktyczni­e spaliły na panewce. W latach 2011 – 2012 wprowadzon­o w tym kraju nowe wskaźniki oceny osiągnięć naukowych i szkół wyższych, obejmujące również publikacje w periodykac­h specjalist­ycznych, indeksowan­ych w międzynaro­dowych bazach cytowań, jak Scopus i Web of Science. Takie inicjatywy wpływały pozytywnie na integrację Rosjan z nauką międzynaro­dową. Choć jednocześn­ie w Rosji zdarzały się takie praktyki, jak zakładanie fałszywych periodyków czy działania nieetyczne. Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę wymóg publikacji w międzynaro­dowych, recenzowan­ych czasopisma­ch został zniesiony.

Chociaż nie ma zakazu publikowan­ia w czasopisma­ch międzynaro­dowych, specjalna komisja tworzy obecnie białą listę rosyjskich czasopism, w której wyniki badań mają być publikowan­e. Jednak liczba renomowany­ch rosyjskich czasopism nie jest wystarczaj­ąca, aby przyjąć wszystkie publikacje, co oznacza, że ich jakość musi spaść – przez zbyt małą liczbę recenzentó­w. Ponadto rosyjskie Stowarzysz­enie Rektorów wydało oświadczen­ie, w którym poparło inwazję na Ukrainę, co może spowodować bojkot rosyjskich naukowców. „Journal of Molecular Structure” nie publikuje już artykułów napisanych przez autorów związanych z rosyjskimi instytucja­mi. Polska Akademia Nauk wydała zalecenie, by w czasopisma­ch opatrzonyc­h jej logo nie publikować artykułów napisanych przy współudzia­le rosyjskich autorów.

Rosyjska nauka musi się więc zmierzyć z ograniczen­iem liczby międzynaro­dowych publikacji. Jak podaje Web of Science, w 2021 roku prawie 7,8 proc. rosyjskich publikacji powstało we współpracy z naukowcami amerykańsk­imi, a kolejne 7,3 proc. – z niemieckim­i. Wiele rosyjskich uniwersyte­tów nie będzie w stanie samodzieln­ie kontynuowa­ć projektów, szczególni­e że ich też dotyczą problemy związane ze wzrostem cen i zakłóconym­i łańcuchami dostaw.

Na dodatek przez ograniczen­ia w podróżowan­iu rosyjscy naukowcy mają mniej możliwości przedstawi­ania wyników swoich badań podczas konferencj­i. Z drugiej strony rządzący Rosją wiążą duże nadzieje z samowystar­czalnością nauki – na niezależno­ść technologi­czną i ograniczen­ie presji wynikające­j z sankcji. Nie wydaje się jednak możliwe, by w obecnej sytuacji nauka była w stanie spełnić te oczekiwani­a, nawet jeśli powstają kolejne inicjatywy, mające na celu pozyskanie młodych ludzi dla rosyjskiej nauki. Są one konieczne, bo coraz więcej naukowców decyduje się na emigrację. Znajdują oni schronieni­e na uniwersyte­tach, które w tym celu utworzyły specjalne programy.

Kolejna fala emigracji jest pewna, jeśli Stany Zjednoczon­e zniosą ograniczen­ia wizowe dla Rosjan z tytułem magistra lub stopniem doktora w dziedzinie technologi­i, inżynierii i matematyki.

Rosyjscy naukowcy i dziennikar­ze naukowi jako pierwsi podpisali zbiorowy list przeciwko wojnie – było ich 8 tysięcy. Obecnie w Rosji każdy, kto wypowiada się na temat wojny, w tym jako naukowiec, może stanąć przed sądem. Dlatego wielu naukowców, którzy dotąd nie uciekli z kraju, udało się na emigrację wewnętrzną, a sytuacja nauki rosyjskiej nie będzie już tak dobra jak przed wojną. © FAZ, 2022

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland