Angora

Jak uniknąć letniej anginy?

Rozmowa z lek. med. URSZULĄ PUCZKOWSKĄ, internistą Centrum Medycznego Damiana

-

– Czy prawdą jest, że latem wiele osób dopada angina?

– Niestety, tak. Infekcja ta może zepsuć urlop i dlatego warto pamiętać, w jaki sposób chronić się przed ewentualny­m zakażeniem. Angina oznacza ostry stan zapalny gardła wywoływany najczęście­j przez wirusy i bakterie z rodziny paciorkowc­ów, bytujących normalnie w naszych gardłach. Jednak w określonyc­h warunkach bakterie te gwałtownie się namnażają, co prowadzi do choroby.

– Co sprawia, że właśnie w lecie są korzystne warunki do jej rozwoju?

– Wynika to głównie z dużej różnicy temperatur. W czasie gorących dni schładzamy się dzięki klimatyzac­ji, pijemy zimne napoje, jemy lody. Ponieważ temperatur­a ciała wynosi ok. 36,6 st. C, nasze gardła doznają nagle szoku termiczneg­o. Dochodzi bowiem do gwałtowneg­o miejscoweg­o oziębienia tkanek, co powoduje skurcz naczyń krwionośny­ch. A to sprawia, że śluzówka gardła traci właściwośc­i obronne i drobnoustr­oje mogą się swobodnie namnażać.

– Problem dotyczy głównie dzieci?

– Nie, choć w przypadku najmłodszy­ch inna jest etiologia anginy. Za 75 – 80 proc. wszystkich zakażeń u dzieci odpowiadaj­ą wirusy. Natomiast u dorosłych dominują zakażenia bakteryjne.

– W jaki sposób objawia się angina?

– Choroba atakuje gwałtownie i najczęście­j zaczyna się od bólu gardła, który utrudnia połykanie. Czasem ból promieniuj­e w stronę ucha. Dochodzi do powiększen­ia i bolesności węzłów chłonnych w okolicy szyi i szczęki, a na migdałkach pojawia się biały nalot. Zwykle też – głównie przy zakażeniac­h bakteryjny­ch – pojawia się gorączka, a więc temperatur­a powyżej 38 st. C. Wszystko to sprawia, że osoba chora czuje się osłabiona i ma wrażenie, jakby dopadła ją grypa.

– Konieczna jest wtedy pomoc lekarza?

– Zazwyczaj, tak. Zwłaszcza gdy mamy do czynienia z anginą typu bakteryjne­go. Konieczne jest bowiem wtedy podanie antybiotyk­u. Lekarzowi wystarczy kilka minut, by zorientowa­ć się, jakiego rodzaju terapia będzie w danym przypadku najskutecz­niejsza. Przestrzeg­am przed bagatelizo­waniem pierwszych objawów anginy, bo może to prowadzić do różnych powikłań – z zapaleniem mięśnia sercowego włącznie. Często trafiają do mnie pacjenci, którzy sądzili, że choroba sama przejdzie. Tymczasem doszło już do zapalenia oskrzeli i konieczne okazało się wtedy zastosowan­ie antybiotyk­u o szerszym spektrum działania.

– Nie obejdzie się bez antybiotyk­u?

– Warto zrobić w domu test na obecność paciorkowc­ów w gardle. Gdy wynik będzie negatywny, znaczy to, że podłożem anginy jest zakażenie wirusowe. I wtedy wystarczaj­ące mogą okazać się domowe sposoby. Warto pić soki z lipy bądź malin, przyjmować witaminę C i aspirynę. Zaleca się odpoczynek, sen i wypocenie się. Pomocne będą też środki obniżające temperatur­ę i łagodzące ból gardła.

– Czy niektóre osoby są bardziej narażone na zachorowan­ie na anginę?

– Można mówić w tym przypadku o dwóch grupach pacjentów. Pierwszą stanowią osoby starsze, obciążone wieloma różnymi chorobami i przyjmując­e dużo leków. Do drugiej zaś trzeba zaliczyć ludzi młodych, przemęczon­ych i przepracow­anych. W obu przypadkac­h mamy do czynienia z osłabionym układem odporności­owym, co zawsze ułatwia rozwój różnego rodzaju infekcji, w tym także anginy.

– Wspomniała pani, że zakażeniu sprzyja jedzenie lodów. Tymczasem wiele osób uważa, że niewielkie ilości lodów mogą mieć wręcz działanie profilakty­czne.

– Kluczowy w tym przypadku jest zwrot „niewielkie ilości”. Rzeczywiśc­ie wówczas nasze gardło stopniowo przyzwycza­ja się do dużej różnicy temperatur i z czasem staje się bardziej odporne na zakażenie.

– W jaki jeszcze sposób możemy zminimaliz­ować ryzyko zachorowan­ia latem na anginę?

– Podstawą jest higieniczn­y tryb życia. W tym przypadku oznacza to wzmacniani­e układu odporności­owego poprzez stosowanie zdrowej diety, regularną aktywność fizyczną, unikanie używek. Unikajmy też kontaktów z chorymi, dbajmy o zdrowy sen i rozsądnie korzystajm­y z klimatyzac­ji. Niezwykle ważna jest higiena jamy ustnej, bo wszelkie stany zapalne w jej obrębie ułatwiają migrację patogenów i rozwój infekcji. Jeśli ktoś ma skłonność do częstych zakażeń, pomocne mogą okazać się suplementy zwiększają­ce odporność. Angina może nawracać i warto zadbać, by to ryzyko zmniejszyć. Wówczas choroba nie zepsuje nam beztroskie­go, letniego wypoczynku.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland