O pociskach, rakietach i innych bombach
To, że rozwój techniki wojskowej ma wpływ na inne obszary życia społecznego, jest bezdyskusyjne. Zaskakiwać może to, jak mocno język opisujący wyposażenie i taktykę wojskową wymieszał się z cywilnym. A nigdzie nie widać tego tak dobrze, jak na przykładzie języka angielskiego.
Tym samym rzeczownikiem, missile, opiszemy zarówno pocisk rozumiany jako broń napędzana własnym silnikiem, jak i przedmiot, którym ciskamy w jakimś kierunku (The missile fired from an unknown location missed its mark, however the one thrown by a protester did not. – Pocisk wystrzelony z nieznanego miejsca nie trafił w cel, ale przedmiot rzucony przez protestującego już tak.). Bliska znaczeniowo rakieta, czyli rocket, użyta jako czasownik opisze, owszem, atak za pomocą rakiet, ale też gwałtowny wzrost czegoś (As rocket attacks become more common, the number of civilians in need of basic necessities is rocketing. – W miarę jak ataki rakietowe stają się coraz częstsze, gwałtownie rośnie liczba cywilów potrzebujących podstawowych środków do życia.). Co gorsza – rocket to też w Wielkiej Brytanii rukola, którą Amerykanie z kolei nazwą arugula albo rucola – podobnie jak my. Co jest jednak najgorsze, nie nazwiemy tak nigdy rakiety tenisowej, która swoją nazwę, racket, dzieli ze zgiełkiem i... przekrętem (All the racket outside made it fairly simple for him to run his tennis-racket racket in peace. – Cały zgiełk na zewnątrz sprawił, że mógł spokojnie prowadzić swój przekręt z rakietami tenisowymi.).
Na tym nie koniec, bowiem i inne formy pocisków też potrafią być podstępne. Shot, czyli kula, i to zarówno armatnia, jak i ta pchana na stadionach lekkoatletycznych, to również kieliszek, jak i ujęcie filmowe oraz szansa osiągnięcia czegoś (We only had one shot at making the shot of the shot putter in perfect lighting, and we were not going to mess it up. – Mieliśmy tylko jedną szansę na nakręcenie ujęcia kulomiota w doskonałym oświetleniu i nie chcieliśmy tego zepsuć.). A bomba? O jej ciekawych cechach już wkrótce.