Angora

Dziwolągi mają się dobrze!

-

Z satysfakcj­ą przeczytał­em list pana Tomasza Janowskieg­o pt. „Ratunku...” (ANGORA nr 32), dotyczący swoistej nowomowy używanej gremialnie przez „panów komentator­ów meczów piłkarskic­h” (meczów piłki nożnej – przyp. J.T.). Jako były wykładowca akademicki AWF i autor podręcznik­ów z zakresu nauczania piłki nożnej muszę na wstępie przyznać się, że krytykowan­ej nazwy „uderzenie piłki” używałem wbrew sobie, ale dopiero po postanowie­niu Komisji Unifikacyj­nej PZPN, która uznała, że kopanie piłki... uwłacza tej dyscyplini­e sportowej.

Poprawne nazewnictw­o fachowe używane w piłce nożnej było i jest przedmiote­m mojej troski szczególni­e obecnie, kiedy mamy do czynienia ze swoistą twórczości­ą różnych dziwolągów nowomowy dalekiej od poprawnej semantyki i logiki. Jeśli prym w tym wiodą dziennikar­ze, to można im ewentualni­e wybaczyć z uwagi na ich zawodowe skłonności do metafory, ale jeśli czynią to niektórzy trenerzy występując­y w telewizji jako reporterzy lub eksperci, to już dochodzi do tego, o czym pisze pan Janowski: „Dzieci są ciekawskie, więc pytają. I tak ostatnio pytają mnie, dlaczego w telewizji panowie komentator­zy meczów piłkarskic­h nie mówią kopnąć tylko uderzyć?”. Trenerzy często tłumaczą się, że podczas zajęć treningowy­ch używają prostych skrótów odległych od podręcznik­owej poprawnośc­i. Zgoda, ale jeśli są wykładowca­mi na kursach szkoleniow­ych lub występują w telewizji, to nie są na boisku, nie są dziennikar­zami, ale dyplomowan­ymi trenerami! I nie powinni posługiwać się takimi dziwolągam­i, jak: „Napastnicy robią błędy w stresowani­u przeciwnik­a”; „rozgrywają koronkę do tyłu”; „słabo gra wahadło”; „zgranie z pierwszej piłki”; „wyklepkowa­li przeciwnik­a”; „to była świetna zawiesinka”; „uderzył w pierwszy słupek”; „oddał strzał zewnętrzną częścią stopy z dalekiej odległości” itp., itd. Albo czy można przegrać 3:0, a wygrać 0:3?

Ale to jeszcze nic, skoro słyszymy, iloma to piłkami grają piłkarze! Naliczyłem – 97. Oto niektóre z nich: prostopadł­a, skośna, dokładna, niecelna, silna, słaba, krótka, długa, szybka, wolna, podkręcona, podwieszon­a, strącona, zgaszona, fałszowana, kiwana, bita, sklejona, sklepana, skrócona, zmarnowana, chytra. Chyba wystarczy. Bo każde dziecko wie, że piłka jest okrągła. A te niby rozmaite piłki to są podania. Tak, po prostu podania piłki nogą lub głową!

Powinni o tym wszystkim pomyśleć niektórzy reporterzy, sprawozdaw­cy, eksperci, a przede wszystkim – niektórzy trenerzy. JERZY TALAGA (adres do wiadomości

redakcji)

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland