Spłonęło 700 tys. hektarów drzew Pali się!
Komisarz UE ds. zarządzania kryzysowego Janez Lenarčič poinformował, że w tym roku w Unii spłonęło 700 tys. hektarów lasów. Podkreślił, że obecne lato jest wyjątkowo trudne pod tym względem, a pożary są największe od 2006 roku.
Z danych Europejskiego Systemu Informacji o Pożarach Lasów (EFFIS) wynika, że najbardziej ucierpiała Hiszpania, gdzie spłonęło ponad 283 tys. hektarów, na drugim miejscu jest Rumunia – 150 735, dalej Portugalia – 86 631, Francja – 62 102 oraz Włochy – 42 835. Spalone obszary leśne są o 56 proc. większe niż w ostatnim rekordowym 2017 r., kiedy to w tym samym okresie ogień strawił 420 913 hektarów, a na koniec roku liczba ta wyniosła 988 087. Ogółem możliwe, że w tym roku przez wszystkie miesiące letnie spłonie nawet milion hektarów lasów. W ostatnich latach wzrosła również liczba pożarów – do połowy sierpnia w UE wybuchło ich 2,3 tys., czyli znacznie więcej niż średnio w latach 2006 – 2021 (1349 pożarów rocznie). Emisja dwutlenku węgla do atmosfery, spowodowana ogniem, okazała się rekordowa w Hiszpanii i we Francji.
Do takiego stanu rzeczy przyczyniły się zmiany klimatyczne – od początku ery przemysłowej temperatura na Ziemi wzrosła o 1,2 stopnia C. Zdaniem Wspólnotowego Centrum Badawczego pod względem zagrożenia pożarowego obecna sytuacja może być najgorsza od 500 lat.
Koordynator EFFIS Jesús San-Miguel powiedział, że susze i skrajnie wysoka temperatura dotknęły w tym roku całą Europę, a ogólna sytuacja w regionie bardzo go martwi, tym bardziej że uzyskane
dane w praktyce dotyczą połowy okresu pożarów na Starym Kontynencie. Dodał, że historycznie w Europie pożary lasów wybuchały w krajach śródziemnomorskich, tymczasem od 2010 roku problem ten dotyczy również państw położonych w środkowej i północnej części kontynentu.
Z danych Komisji Europejskiej wynika, że w ciągu ostatnich dwóch miesięcy w ramach Wspólnotowego Mechanizmu Ochrony Ludności Cywilnej (UCPM) w akcjach gaśniczych uczestniczyło 29 samolotów i 8 śmigłowców. UCPM utworzono, by w sytuacjach kryzysowych państwa członkowskie dzieliły się zasobami.
W obliczu przytoczonych faktów Komisja Europejska podjęła decyzję o zakupie przez państwa członkowskie 12 nowych samolotów gaśniczych, lecz pierwsze z nich będą dostępne dopiero w 2026 roku, pozostałe zaś – do 2029 roku.
W Portugalii pożar w Parku Narodowym Serra da Estrela wybuchł 6 sierpnia i dopiero w drugiej połowie miesiąca strażakom udało się uzyskać nad nim kontrolę. Z ogniem walczyły tysiące strażaków. Spłonęło 25 tys. hektarów lasu, a dym dotarł aż do Madrytu, położonego 400 km od parku narodowego. W Portugalii doszło w tym roku do rekordowej suszy.
W pobliżu Sycylii ogień wypędził znanego projektanta mody, Giorgia Armaniego, z jego willi na wyspie Pantelleria. Był jedną z 30 osób ewakuowanych 18 sierpnia z powodu pożaru, którego przyczyną prawdopodobnie było podpalenie.
W południowo-zachodniej części Francji, w okolicy Bordeaux, z „monstrualnym” – jak powiedział rzecznik straży pożarnej Gregory Allione – pożarem walczyło ponad 1000 strażaków. 10 tys. ludzi musiało opuścić swoje domy. Akcję gaśniczą utrudniały wysoka temperatura i silny wiatr. Pomagali strażacy z Niemiec, Polski i Rumunii, samoloty gaśnicze przybyły z Grecji i Szwecji, a prezydent Emmanuel Macron chwalił na Twitterze „europejską solidarność w działaniu”.
W lipcu w Czechach ogień spustoszył część Parku Narodowego Czeska Szwajcaria, położonego przy granicy z Niemcami. Z żywiołem, który pochłaniał drzewa i domy oraz dziesiątki osób zmusił do wyjazdu, walczyło kilkuset strażaków, również ze Słowacji, Polski, Niemiec i Włoch, którzy przybyli na pomoc w ramach UCPM.
Silny wiatr sprawił, że dym docierał do daleko położonych obszarów. Czuć go było między innymi w oddalonej o 100 km Pradze. Ludziom mieszkającym w okolicy radzono zamykać okna oraz przypomniano, by na numer alarmowy dzwonić tylko wtedy, gdy zobaczą płomienie, a nie przyniesiony wiatrem dym. (AS)