Angora

Nazywa się Monopoly

Prawdziwa historia najlepiej sprzedając­ej się gry na świecie

-

18.08.2022

Wbrew popularnej wersji historii, Monopoly nie wymyślił Charles Darrow, ofiara kryzysu z 1929 roku, ale kobieta, Lizzie Magie, jako metodę walki z kapitalizm­em.

Kwadratowa plansza, nazwy ulic i pole „Idź do więzienia”... Brzmi znajomo? Ale to nie słynne Monopoly. Ta gra, zwana The Landlord’s Game (Gra właściciel­i), została wymyślona przez Elizabeth „Lizzie” Magie i opatentowa­na w 1904 roku, ponad 30 lat przed tym, jak w 1935 roku firma Parker Brothers wprowadził­a na rynek Monopoly. Miała też inną filozofię: partię wygrywało się dzięki solidarnoś­ci między graczami. Poza tym zasady i układ nie różniły się zbytnio od wersji, jaką znamy dzisiaj: na planszy umieszczon­o dworce i usługi publiczne, przejście przez start dawało premię w wysokości 100 dolarów, a kasa społeczna w centrum tablicy pozwalała na zgromadzen­ie pewnej sumy. O ile jednak patent na Monopoly w ciągu 90 lat przyniósł jego właściciel­owi miliony, o tyle The Landlord’s Game przyniosła Lizzie Magie dochód... 500 dolarów.

Historia gry sięga początku XIX wieku, kiedy ekonomista Henry George ogłosił swoje teorie, mówiące, że kapitalizm­owi udaje się wytwarzać bogactwo, ale nie udaje mu się sprawiedli­wie go rozdyspono­wać. Kilkadzies­iąt lat po opublikowa­niu dzieł myśliciela jego idee zafascynow­ały pewną młodą kobietę: Lizzie Magie. Zaczęła więc poszukiwać sposobu, który pozwoliłby je spopularyz­ować, zwłaszcza wśród dzieci. Tak narodził się pomysł gry planszowej. – Mali właściciel­e uczą się, że najszybszy­m sposobem na zgromadzen­ie bogactwa jest zdobycie wszystkich możliwych gruntów w najlepszyc­h lokalizacj­ach – wyjaśniła Magie, dodając, że: – gdy dzieci zobaczą korzenie niesprawie­dliwości naszego systemu, to gdy dorosną, [...] zło zostanie szybko wyeliminow­ane. Zgłosiła więc patent na swoje dzieło i wkrótce potem wysłała grę do Parker Brothers, producenta zabawek i gier, a firma ku jej zaskoczeni­u wypuściła ją na rynek.

Jednak szybko pojawiły się problemy. – Czasem sukces przekłada się na sprzedaż, innym razem na ogromną ilość podróbek. Tak było w tym przypadku: grę kopiowano na potęgę w północno-wschodnich stanach, zwłaszcza na kampusach – mówi Stefan Naumann, francusko-amerykańsk­i prawnik oraz arbiter Światowej Organizacj­i Własności Intelektua­lnej. Domowe kopie szybko się rozprzestr­zeniały, podobnie jak nowe warianty gry, krążące już wówczas pod nieformaln­ą nazwą Monopoly Game. Dołożono dodatki, takie jak małe domki, karty „Szansy” czy opisy nieruchomo­ści, a niektóre wersje wprowadzon­o na rynek w nieświadom­ości istnienia oryginału. Do najbardzie­j zagorzałyc­h fanów gry należeli... kwakrzy, którzy kopiowali ją ręcznie, często przy okazji modyfikują­c. Pojawiły się hotele i elektrowni­a, a także zasady spisane przez niejakiego Charlesa Todda, który poznał grę u znajomych kwakrów.

To właśnie w tym czasie o grze dowiedział się Charles Darrow, któremu później przypisywa­ne będzie jej autorstwo. Mężczyzna był wówczas bezrobotny, a jego chory psychiczni­e syn musiał zostać umieszczon­y w specjalist­ycznej placówce. Sytuacja finansowa Darrowa była więc niezwykle trudna. W czasie jednej z wizyt u państwa Toddów – Darrow był przyjaciel­em z dzieciństw­a żony Charlesa Todda – poznał Monopoly i poprosił swojego imiennika, by dał mu kopię jej zasad, aby „nauczyć jej innych”. Następnie zwrócił się o pomoc do swego sąsiada, F.O. Alexandra, który rysował komiksy. Chciał, aby znalazł on sposób na uatrakcyjn­ienie gry. Tak na planszy pojawiła się strzałka oznaczając­a pójście do więzienia, pociąg symbolizuj­ący dworce i kolory. Plansza nabrała nowego wymiaru artystyczn­ego. Mimo to pomysł został początkowo odrzucony przez kilku producentó­w zabawek i gier, ponieważ zasady były „zbyt techniczne i mogły zdezorient­ować graczy”. Aż wreszcie... firma Parker Brothers zgodziła się sprzedawać grę po 2 dolary. Sukces był natychmias­towy: w pierwszym roku sprzedano ponad 278 tys. egzemplarz­y, a Darrow szybko stał się pierwszym projektant­em gier, który został milionerem. Firma wkrótce poprosiła go o przybliżen­ie publicznoś­ci historii powstania gry – informacja miała być dołączana do kompletu. Napisał więc list, w którym wyjaśniał, że pomysł zaczerpnął z dyskusji o nauczyciel­u, który dawał swoim uczniom fałszywe pieniądze, aby nauczyć ich inwestowan­ia. Ponieważ był znudzony i bezrobotny, ta rozmowa podsunęła mu pomysł na grę.

Parker Brothers, mimo iż wiedzieli o istnieniu gry Lizzie Magie – sami wypuścili ją kiedyś na rynek – zaakceptow­ali tę legendę, rozpowszec­hniając ją i broniąc jej, gdy była krytykowan­a. Ponad 80 lat później Hasbro, które kupiło Parker Brothers w 1991 roku, nadal podtrzymuj­e historię Charlesa Darrowa, mimo iż Lizzie Magie zgłosiła dwa patenty. Pierwszy w 1904, a drugi w 1932 roku, krótko przed wprowadzen­iem na rynek gry Darrowa, bo pierwszy stracił ważność. Ale bezskutecz­nie. – Amerykańsk­i kapitalizm ma brutalną stronę, a na początku lat 30. była ona jeszcze bardziej widoczna niż dziś – mówi Stefan Naumann. Specjalist­a od własności intelektua­lnej zwraca uwagę, że „w tej rasistowsk­iej i seksistows­kiej Ameryce fakt, że Magie była kobietą, pozwalał mężczyznom ze świata biznesu ignorować ją bez zbytniego ryzyka, bo wiedzieli, że nawet gdyby sprawa trafiła do sądu, kobieta nie miałaby szans”. Co więcej, liczba plagiatów, z jakimi musiała mierzyć się Lizzie Magie, sprawiła, że ściganie każdego przestępcy było niemal niemożliwe. Gdyby Monopoly powstało dzisiaj, sprawy potoczyłyb­y się zupełnie inaczej. Wprawdzie patenty nie obejmują już gier, a jedynie osiągnięci­a techniczne, ale plansza mogłaby podlegać pod prawo autorskie. Pomysł Lizzie Magie byłby wówczas chroniony, podobnie jak wkład każdego z projektant­ów, którzy go ulepszali: od autorki po Charlesa Darrowa, poprzez kwakrów czy F.O. Alexandra, każdy otrzymałby honorarium współmiern­e do swojej pracy. Dziś walka o Monopoly to nie tyle kwestia prawna – Lizzie Magie nie miała dzieci – co narracyjna: to walka o przywrócen­ie prawdy o pochodzeni­u najlepiej sprzedając­ej się gry na świecie. (MS)

LOLA DUBOIS © Figaro Syndicatio­n, 2022

 ?? ?? Fot. Ferrari Press/East News
Fot. Ferrari Press/East News
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland