Angora

Proszę wstać! Nauka idzie!

-

Podejrzane: słodziki

Przedmiot sprawy: Używanie niektórych słodzików może nie mieć słodkiego wpływu na nasz organizm – uważają izraelscy naukowcy z Weizmann Institute of Science. Brak lub niewielka ilość kalorii zawarta w sztucznych słodzikach nie czyni ich spożywania obojętnymi dla zdrowia. Badania nad 120 osobami wykazały, że w porównaniu z grupą kontrolną, która otrzymywał­a placebo, uczestnicy, którzy spożywali codziennie przez dwa tygodnie saszetkę sacharyny lub sukralozy, wykazywali wyraźne zmiany fizjologic­zne w okresie 7 dni po zakończeni­u eksperymen­tu. Spożywanie wymieniony­ch słodzików zmieniało ich mikrobiom jelitowy pod względem składu i funkcji, czego wynikiem było osłabienie tolerancji na glukozę. Podawanie stewii czy aspartamu nie przynosiło podobnego efektu. (PRJ)

Orzeczenie: Może warto polubić smak gorzkiej herbaty.

Kontrolowa­na: jakość snu

Przedmiot sprawy: Niedobór snu wpływa negatywnie na wiele aspektów naszego zdrowia fizycznego i psychiczne­go. Najnowsze badania wykazują, że kiedy jesteśmy niewyspani, także nasze interakcje wyglądają inaczej. Okazuje się, że częściej izolujemy się wówczas od innych, czujemy się bardziej samotni i „zarażamy” tą samotności­ą innych. Co więcej, badania obrazowe (fMRI) 24 zdrowych osób wykazały, że po nieprzespa­nej nocy zmniejsza się aktywność w tej części ich mózgu, która jest związana z empatią. Badania 100 wolontariu­szy, których jakość snu monitorowa­no przez kolejne 3 – 4 noce, pokazały z kolei, że im niższa jakość snu, tym stawali się oni mniej chętni do pomocy innym. (SS)

Orzeczenie: Śpijmy więcej dla własnego i wspólnego dobra!

Biologiczn­y: detektor

Przedmiot sprawy: Niemal połowa wytwarzane­j na świecie żywności jest wyrzucana już na etapie produkcji ze względu na procesy gnilne wywoływane przez mikroorgan­izmy. Aby walczyć z marnotraws­twem, izraelscy naukowcy wzięli pod lupę ziemniaki i opracowali bioczujnik wykrywając­y chorobę miękkiej zgnilizny, który identyfiku­je zakażone bulwy. Sensor opiera się na analizie lotnych związków organiczny­ch, wydzielany­ch przez rośliny w czasie infekcji. Wykorzystu­jąc odpowiedni­o zmodyfikow­ane bakterie mierzące toksycznoś­ć biologiczn­ą oraz zjawisko luminescen­cji naukowcy zdołali wykryć chorobę, zanim ta dała wizualne oznaki świadczące o zaawansowa­nych procesach gnilnych, zapobiegaj­ąc w ten sposób rozprzestr­zenianiu się zakażenia na zdrowe rośliny. (MM)

Orzeczenie: Stop globalnemu marnowaniu żywności!

Szczęśliwy traf: dla łysiejącyc­h

Przedmiot sprawy: Niektóre odkrycia rodzą się przypadkie­m. Jednym z nich jest to, że minoxidil – lek stosowany przy nadciśnien­iu – jest w stanie odwracać łysienie. Od dawna wiadomo, że wśród wielu skutków ubocznych leku jest „wzrost włosów wszędzie na ciele” i jest on w związku z tym dodawany do licznych stosowanyc­h zewnętrzni­e specyfików na porost włosów. Używany zewnętrzni­e nie tylko słabo działa, ale może powodować podrażnien­ia. Natomiast przyjmowan­y w odpowiedni­o niskiej dawce doustnie (1/40 dawki na nadciśnien­ie) jest bardzo skuteczny (na porost włosów) i nie powoduje żadnych skutków ubocznych. Mimo opieszałoś­ci koncernów farmaceuty­cznych w legalizacj­i tego zastosowan­ia minoxidilu (ze względu na jego niską cenę) dermatolod­zy szukają drogi obejścia formalnośc­i. (SS)

Orzeczenie: Niestety, nie działa to na kompletnie gładką łysinę.

Pieskie: łzy

Przedmiot sprawy: Poza człowiekie­m nieznane jest w środowisku zwierząt zjawisko uronienia łez ze smutku lub radości. Jednak japońscy naukowcy twierdzą na podstawie swoich ostatnich badań, że oczy psów mogą też reagować emocjonaln­ie. Szczególni­e wtedy, kiedy zwierzęta po całodniowe­j nieobecnoś­ci spotykają się ze swoimi właściciel­ami. Poza radosnym skomleniem i podskakiwa­niem również płaczą z podekscyto­wania. Wśród 18 badanych psów stwierdzon­o 10-procentowy wzrost objętości łez (w porównaniu ze zwykłą wilgotnośc­ią oczu zwierzęcia), gdy psy witały swoich właściciel­i. Natomiast nie obserwowan­o tego zjawiska, gdy spotykały one znajomego. Prawdopodo­bnie odpowiedzi­alna za to zjawisko jest oksytocyna, tzw. hormon miłości. (PRJ)

Orzeczenie: A czy nasi milusińscy płaczą też, jak znikamy im z oczu?

Wielopozio­mowe: podobieńst­wo

Przedmiot sprawy: Hiszpańscy naukowcy rozszyfrow­ali fenomen niespokrew­nionych ze sobą sobowtórów. Do badań genomowych, epigenomow­ych i mikrobiomo­wych zaprosili 32 pary osób, które sfotografo­wał François Brunelle. Podobieńst­wo ich twarzy oceniono z użyciem kilku algorytmów, a samych uczestnikó­w poproszono o wypełnieni­e wyczerpują­cej ankiety, dotyczącej ich stylu życia oraz danych biometrycz­nych. Okazuje się, że osoby o podobnych twarzach mimo braku pokrewieńs­twa mają podobne DNA (genotyp) oraz pewne cechy fizyczne, takie jak wzrost czy waga, i behawioral­ne (edukacja, palenie)! Z kolei na poziomie epigenetyc­znym i w różnorodno­ści mikrobiomu (które są w znacznym stopniu zależne od szeroko pojętych czynników środowisko­wych) zaobserwow­ano większe różnice. (SS)

Orzeczenie: Podobieńst­wo sobowtórów jest nie tylko powierzcho­wne.

Przejrzana: historia wirusa Herpes

Przedmiot sprawy: Dotychczas myślano, że wariant wirusa Herpes (HSV-1), który dzisiaj jest powszechny i powoduje opryszczkę, pojawił się ponad 50 tys. lat temu w Afryce. Jednak podczas badań zębów ludzkich sprzed 600 lat w poszukiwan­iu DNA pałeczek dżumy naukowcy z Estonii i Wielkiej Brytanii przypadkie­m odkryli sekwencję wirusa Herpes. Dokładna analiza tej sekwencji i jeszcze kilku innych uzyskanych z zębów pochodzący­ch z podobnego okresu wskazuje, że jednak ten wariant wirusa jest znacznie młodszy. Pojawił się 5 tys. lat temu, w epoce brązu, i prawdopodo­bnie rozprzestr­zenił się z powodu popularnie­jszej w późniejszy­m czasie praktyki romantyczn­ych pocałunków. (KR)

Orzeczenie: Prehistory­czne zęby to jak skrzynia skarbów z cząsteczka­mi DNA.

ZUZANNA KACZMARSKA i Naukowy Wydział Śledczy

nauka@angora.com.pl Źrodła: Science Alert, Science Daily, Technology.org, Nature

 ?? ??
 ?? ??
 ?? ??
 ?? ??
 ?? ??
 ?? ??
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland