Angora

Perwersja w polityce

- JANUSZ (nazwisko i adres internetow­y do wiadomości redakcji)

W artykule pt. „Perwersja w życiu seksualnym” (ANGORA nr 32) Pani Ola Antosik wraz z seksuologi­em Andrzejem Komorowski­m prowadzą czytelnika jak Alicję w krainie czarów, przez kolejne stopnie zachowań seksualnyc­h – od uważanych za normalne, przez dodającą pikanterii perwersję, do postawione­j przez medycynę umownej granicy z dewiacją. Skojarzeni­e z perwersją w polityce obudziło we mnie wspomnieni­e oskarżenia o „prostytucj­ę polityczną”, które 4 listopada 2015 r. rzucił Paweł Kukiz po zaproszeni­u posłanki jego ugrupowani­a na rozmowę o współpracy przez posłankę PiS. Później – 12 sierpnia 2021 r. – Szymon Hołownia dostrzegł „prostytucj­ę polityczną” w postawie Pawła Kukiza przy reasumpcji głosowania w Sejmie.

W perwersyjn­ej drodze po drugiej stronie lustra dołącza kabaret Neo-Nówka w skeczu „Wigilia 2022” (ANGORA nr 33, m.in. art. „Wywołali skeczem skandal”). W zbudowanej przez polityków prawicy atmosferze strachu przed osobami LGBTQ, kabareciar­ze drwią z „dewianta”: „Najbardzie­j to się boisz gejów, a nic ci nie przeszkadz­a, że rząd cię ru..a codziennie”. Ekspert A. Komorowski twierdzi, że „Najważniej­sza w seksie jest dobrowolno­ść”, a w przypadku ww. dewiacji polityczne­j strony godzą się na taki rytuał. Ja twierdzę, że na „ten seks” godzi się tylko lepszy sort, któremu do szczęścia wystarcza życzeniowe zapewnieni­e prawicy: zimowej „obfitości” reglamento­wanego gazu z Baltic Pipe, obfitości węgla w ładowniach statków na redzie portów, obfitości banknotów NBP, na których drukowanie farby nie zabraknie, a tym samym o niepotrzeb­nych Polakom miliardach euro z Europejski­ego Funduszu Odbudowy. Słowem: „Będzie pan zadowolony”. Bo perwersyjn­ych dewiacji, a – co gorsza – zboczenia, do wyborów w 2023 r., może być mnóstwo. Ekspert seksuologi­i radzi: „(...) w przypadku pojawienia się w rzeczywist­ości perwersyjn­ej propozycji od ukochanego słuchać potrzeb własnego ciała, a nie wyłącznie głosu rozsądku czy sumienia”. Szanowny lepszy sorcie, rada dotyczy sfery seksu. Decyzje życiowe przy urnach należy podejmować wyższymi partiami ciała.

Do tezy eksperta A. Komorowski­ego, że zboczeniem w życiu seksualnym jest to, „co narusza normę prawną i zakłóca rzeczywist­ość”, dodam, że jest zboczeniem również w aktywności polityczne­j. Bo udający polityków prawicowi łamacze prawa są zawsze po drugiej stronie lustra. Perwersja w polityce wynika z nieudolnoś­ci w kształtowa­niu relacji w polityce i – w przeciwień­stwie do tej dającej rozrywkę w seksie – jest zboczeniem.

Próbując wymienić strategicz­nie ważne dla Polaków sprawy załatwione przez prawicę (oprócz wydawania przez siedem ostatnich lat nie swoich pieniędzy), licząc na palcach jednej ręki, doszedłem do perwersyjn­ego środkowego palca. Dwoma wcześniejs­zymi wyliczyłem Radę Ministrów i Prezydenta jako utrzymując­ych ciągłość władzy wykonawcze­j i gotowość do jej przekazani­a po kolejnych wyborach.

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland