Supereksfakty
Arcybiskup Marek Jędraszewski (73 l.) na pielgrzymce do Kalwarii Zebrzydowskiej, która odbyła się pod hasłem „Największa jest miłość”, rozwodził się nad kwestią osób LGBT, ideologii gender oraz nad metodą in vitro. Fakt zacytował niektóre wypowiedzi arcybiskupa, który stwierdził, że człowiek odwraca się od zamysłu Boga i zaleca przemysł produkujący dzieci. „(...) Duchowny rozważał, jak w ogóle można działać oraz myśleć inaczej niż zgodnie z zamysłami Boga.– Jak to możliwe, że człowiek odwraca się od zamysłu Boga Stwórcy, który powołał do istnienia człowieka na swój obraz i podobieństwo, jako kobietę i mężczyznę? – dywagował. I dodał, że człowiek tworzy sobie zupełnie nowe definicje tego, czym jest małżeństwo i rodzina, propaguje związki jednopłciowe (...). To nie była jedyna kontrowersyjna wypowiedź krakowskiego metropolity. Nawiązywał on także do ostatniej deklaracji szefa Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska (65 l.). Były premier w czasie Campusu Polska Przyszłości powiedział, że PO popiera prawo kobiet do wykonywania aborcji na życzenie do 12. tygodnia ciąży. – Co to za partia, która szuka osób, które chciałyby uchwalić przestrzeń prawną do legalnego zabijania nienarodzonych dzieci? Co to za ludzie? Dając to kryterium, absolutnie nie mówi się o życiu dziecka, o jego prawie do dalszego życia, o prawdziwym dobru kobiety, społeczeństwa, narodu – mówił (...)”.
W Polsce rodzi się coraz mniej dzieci. Kolejne rządy nie radzą sobie z tym problemem. Ale sposób na dzietność ma Janusz Korwin-Mikke (79 l.), który napisał o tym do Super Expressu: „(...) Zaradzenie temu jest naprawdę bardzo łatwe – wymaga tylko dwóch drobiazgów:
1) Całkowitej likwidacji komunistycznej zasady, że wszystkie dzieci są nasze – to znaczy państwowe. Dzieci muszą należeć do rodziców, którzy muszą wiedzieć, że to są ICH dzieci. I to oni decydują, czego się uczą, jak się leczą itd. Bo po co wychowywać cudze dzieci?
2) Likwidacji systemu emerytalnego. Ludzie muszą wiedzieć, że na starość będą ich utrzymywały ICH dzieci. Bo dziś każdy liczy, że nie musi mieć dzieci, bo przecież będzie emeryturka – a więc będą mnie utrzymywać dzieci sąsiada. Tyle że sąsiad myśli tak samo. Ludzie mówią, że to dziś niemożliwe. No, to wyginiemy (...)”.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski (44 l.) odznaczył dziennikarzy za wkład w rzetelne informowanie o tym, co się dzieje podczas wojny po ataku Rosji na jego kraj. Wśród wyróżnionych znalazła się Anne Applebaum (58 l.), żona Radosława Sikorskiego (59 l.). W rozmowie z Faktem były szef MON i MSZ przyznał, że czuje z tego powodu dumę: – Duma, ale też i poczucie, że Ukraina umie docenić tych, którzy jej pomagają. Proszę pamiętać, że żona jest autorką chyba takiej definitywnej historii hołodomoru, czyli poprzedniej próby likwidacji ukraińskości i Ukrainy, a więc sztucznie wywołanego głodu przez Stalina w latach 30. XX wieku. A od czasu wybuchu tej wojny była w Kijowie dwa razy i myślę, że jej wywiad z prezydentem Zełenskim, który był przeczytany przez miliony ludzi w Stanach Zjednoczonych, wręcz przyczynił się do zwiększenia amerykańskiej pomocy dla Ukrainy.
– Cała polityka PiS jest obrzydliwa względem społeczeństwa i względem ludzi, którzy nie są ich wyborcami. Bo PiS od samego początku działa w ten sposób, że zadowala tylko swoją grupę wyborców, budząc wręcz nienawiść pozostałych – ocenił na łamach Super Expressu Artur Dziambor (40 l.), prezes partii Wolnościowcy. – Nigdy nie było żadnego rządu, który tak bardzo nienawidził ludzi, którzy pracują gdziekolwiek poza sferą budżetową. Nigdy nie było rządu, który w ogóle pomyślałby o tym, żeby pewnymi ustawami, pewnymi ruchami w gospodarce doprowadzić do sytuacji, w której będziemy mieli bardzo bogatych, wyznaczonych palcem, albo bardzo biednych, czyli całe społeczeństwo. Nigdy nie było premiera, który tak bardzo by kłamał i manipulował swoim przekazem – ostro skomentował polityk.
Paweł Kukiz (59 l.), który był gościem w programie Hejt Park na Kanale Sportowym, znalazł się pod ostrzałem widzów. Wytykali mu oni współpracę z PiS – dowiedział się o tym dziennik Fakt i napisał, że jeden z widzów powiedział na antenie: – To, że nikt nie dzwoni i nie nazywa Pawła Kukiza wprost szmatą, nie wynika z tego, że wszyscy się boją. Po prostu nikt nie ma ochoty być takim samym dnem jak Paweł. „(...) Następnie zadał Kukizowi pytanie: – Co sądzisz o fali krytyki, jaka na ciebie spadła po tym, gdy się sprzedałeś? Paweł Kukiz może krzyczeć, że się nie sprzedał, tą swoją taką manierą pijanego wujka na weselu, ale i tak wszyscy wiemy, że się sprzedałeś. Wtedy Kukiz nie wytrzymał: – Słuchaj, oszczędź sobie z tym pijanym wójtem, bo zacznę do ciebie np. cwelu mówić. O co ci chodzi, człowieku? Co ty sobie wyobrażasz? Kim ty, człowieku, jesteś, żebyś tak do 60-letniego człowieka mówił? Czy gdyby do twojego ojca ktoś mówił w taki sposób, to przeszedłbyś obok tego obojętnie? Tak czy nie? – dopytywał (...)”.
Ponoć w Polsce ma tej zimy nie zabraknąć węgla, gazu, pelletu i prądu, ale minister klimatu Anna Moskwa (43 l.) twierdzi, że każde gospodarstwo domowe powinno zrobić rachunek sumienia i przyjąć program oszczędzania. W jaki sposób? – dopytuje Super Express. „(...) – Wymieniając żarówki na energooszczędne, pamiętać o wyłączaniu ładowarek. Sama Moskwa przyznała, że już od dawna kieruje się zasadą oszczędzania energii, i wyznała, jaka temperatura panuje u niej w domu:
– Obniżyłam temperaturę w domu: 17 stopni w przestrzeniach wspólnych, 19 stopni w bardziej użytkowanych. Można się przyzwyczaić”.