Supereksfakty
Super Express ujawnił, że partiom opozycyjnym opłaca się zjednoczenie w przyszłorocznych wyborach. Gdyby bowiem KO, Polska 2050 i Lewica wystartowały z jedną listą, mogłyby liczyć na ponad 50 proc. poparcia, na co wskazują wyniki sondażu wykonanego przez Instytut Badań Pollster. „(...) Kilka dni temu liderzy opozycyjnych partii, zaproszeni przez byłych prezydentów
Bronisława Komorowskiego (70 l.) Aleksandra Kwaśniewskiego (67 l.),
i mieli okazję porozmawiać o ewentualnej współpracy w wyborach do parlamentu w 2023 r. Spotkali się w stolicy na konferencji o bezpieczeństwie (...). – Różnica w poparciu dla Zjednoczonej Prawicy i KO to tylko 5 – 6 proc. To sygnał dla obu ugrupowań, aby zmobilizować wyborców i spróbować samodzielnie wygrać wybory – uważa prof. Ewa Marciniak (63 l.), politolog (...). – Nie sądzę jednak, aby opozycja zjednoczyła się, znając aktualne sondaże. Sondaż ma pewną wartość prognostyczną, lecz nie daje pewności. W 2014 r. na rok przed wyborami PO miała 41 proc. poparcia, a w wyborach zdobyła 24 proc. głosów. Obecny sondaż pokazuje, że wygrać może PiS, ale będzie miał problem ze stworzeniem rządu. Wiele będzie teraz zależało od mobilizacji wyborców PiS i KO. Z kolei jesienią nastąpi test deklaracji energetycznych rządu, co może wpłynąć na zmianę poparcia dla Zjednoczonej Prawicy (...)”.
Służby rozesłały po Polsce dawki jodku potasu dla każdego Polaka. Środki te mają nas zabezpieczyć, gdyby doszło do radioaktywnego skażenia. – W moim przekonaniu jest to po prostu wynik analizy ryzyka. W tym przypadku ewidentnie ta decyzja powinna być opakowana szczegółowym wyjaśnieniem okoliczności i motywów – powiedział w rozmowie z Faktem pułkownik Grzegorz Małecki (55 l.), były szef Agencji Wywiadu. „(...) Rosyjskie ataki na ukraińską elektrownię jądrową, a także atomowy szantaż Putina spowodowały, że z coraz większym niepokojem Polacy zaczęli patrzeć w przyszłość. Wielu nadal w pamięci ma awarię elektrowni w Czarnobylu i radioaktywną chmurę, która przeszła nad Polską. Okazało się, że o tym samym pomyśleli polscy rządzący. Kilka dni temu Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych wysłała do wszystkich komend straży pożarnej w kraju zapasy jodku potasu. Gdy informacja o tej wielkiej operacji logistycznej przestała być tajemnicą, rząd postanowił zareagować”. – Potencjalnie jakieś uderzenie w elektrownię mogłoby doprowadzić do awarii i w konsekwencji do skażenia radioaktywnego, powstania chmury radioaktywnej, która mogłaby przejść do Polski, więc postanowiliśmy wyprzedzająco przeprowadzić taką akcję, wstęp do profilaktyki jodowej – przyznał wiceminister spraw wewnętrznych Błażej Poboży (45 l.).
Z Super Expressu dowiadujemy się, że minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek (45 l.) ogłosił pomysł stworzenia edukacyjnej platformy streamingowej dla młodzieży – MeduM. Przyznał jednocześnie, że zdaje sobie sprawę z tego, że młodzi ludzie nie oglądają telewizji, ale są na platformach streamingowych. – Dlatego zleciłem Narodowemu Centrum Badań i Rozwoju konkurs za 30 mln zł na produkcję kilkuset krótkich, czterominutowych filmów o tematyce historycznej, ekonomicznej i kulturowej, które będą zamieszczane i promowane na platformach streamingowych.
„(...) Czym jest MeduM? Jak informuje MEiN, celem przedsięwzięcia MeduM jest stworzenie i upowszechnienie wśród uczniów w wieku 12 – 18 lat multimedialnych materiałów edukacyjnych oraz dydaktycznych wspierających proces kształcenia w Polsce oraz umieszczenie ich na utworzonej na potrzeby tego działania platformie streamingowej VoD, spełniającej wymagania w zakresie dostępności, w szczególności dla osób wymagających specjalnego wsparcia w procesie edukacji (...)”.
Marek Suski (64 l.) zdradził, że od dziecka bardzo interesuje się malarstwem i na antenie Telewizji Republika zaprezentował kilka własnych obrazów. „(...) Opowiadał, że w jego domu od zawsze otaczano się sztuką, a pasja do malowania rozwijała się u niego już od dziecka. W swoim życiu miał nawet okresy, kiedy utrzymywał się z tworzenia obrazów na zamówienie. Obecnie, jak sam przyznaje, wciąż jest wielu chętnych na jego dzieła, jednak nie maluje już na zamówienie z powodu braku czasu. Okazuje się, że malarstwo to nie jest jedyny ukryty talent Suskiego. Pochwalił się stworzonym przez siebie... toporem. – To jest taki tasaczek, wzorowany na konfederatach barskich. Jeden z moich praprapradziadków był marszałkiem konfederatów i to jest okaz zrobiony przeze mnie, bo z tamtych czasów nie zachował się żaden egzemplarz. Car po konfederacji barskiej zabrał majątek mojej rodzinie, a po ponad stu latach komuna kolejny majątek zabrała. W ten sposób wykonałem tylko taką pamiątkę z rodzinnym herbem. Można powiedzieć, że jak mój przodek miał swój na zdrajców, tak ja też mam swój na zdrajców. Więc uważajcie! — powiedział polityk (...)”. A całą sytuację dokładnie opisał dziennik Fakt.
Fakt napisał, że Jarosław Kaczyński (73 l.) pojechał do Siedlec. „(...) Podczas spotkania z mieszkańcami prezes PiS mówił o sytuacji w Ukrainie. – Dziś możemy powiedzieć, że ta wojna będzie trwała dłużej, niż sądziliśmy – mówię tutaj o decyzji Putina. Nie wiadomo, co z niej tak naprawdę wyniknie, ale z całą pewnością zapowiada, że Rosjanie będą zaciekle dążyli do realizacji swoich celów (...). Odniósł się także do katastrofy w Smoleńsku. – Polityka rządu Donalda Tuska była oburzająca. Tak było z zamachem – mówię tak, bo jest to udowodnione – smoleńskim, gdzie całkowicie oddano śledztwo Rosji – powiedział. Jak dodał, w Polsce odbywa się niebywała ofensywa kłamstwa. – Politycy opozycji, którzy w pas kłaniali się Rosji, którzy popierali całkowicie politykę Niemiec, zgubną dla całej Europy, próbują dziś udawać, że wszystko było inaczej – dodał (...)”.
Zebrała: KATARZYNA GORZKIEWICZ