Dziedziczenie przez rodzeństwo przyrodnie
Moja matka była jedynaczką – zmarła, pozostawiając męża i dwoje dzieci (mnie i brata). Nie zostawiła testamentu, więc spadek po niej (w skład którego wchodził dom i działka powyżej 1 ha) dziedziczyliśmy na podstawie ustawy wspólnie ja, mój brat i nasz ojciec. Tata ożenił się powtórnie – z tego małżeństwa miał dwoje dzieci. Przed śmiercią ojciec nie sporządził testamentu, więc jego druga żona otrzymała ¼ jego majątku, a czwórka dzieci resztę. Później zmarła ta druga żona ojca i po niej dziedziczyły jej i ojca dzieci po połowie. Niedawno zmarł mój brat (syn ojca z pierwszego małżeństwa), który był wdowcem, nie miał dzieci i nie sporządził testamentu. Czy jego część majątku otrzymam ja, czy też po równo ja i nasze rodzeństwo przyrodnie (z drugiego związku ojca)?
– Lilianna Galińska z Grudziądza Jeśli w chwili śmierci spadkobierca nie zostawił żony, zstępnych (dzieci, wnuków itd.) ani rodziców, do dziedziczenia dochodzi jego rodzeństwo. Wedle treści art. 932 § 3 Kodeksu cywilnego, „w braku zstępnych i małżonka spadkodawcy cały spadek przypada jego rodzicom w częściach równych”, zaś zgodnie z § 4 tego przepisu, „jeżeli jedno z rodziców spadkodawcy nie dożyło otwarcia spadku, udział spadkowy, który by mu przypadał, przypada rodzeństwu spadkodawcy w częściach równych”.
W sytuacji zatem, gdy nie ma zstępnych, małżonka ani rodziców spadkodawcy, a nie sporządził on testamentu, to cały majątek po nim dziedziczy rodzeństwo, w tym rodzeństwo przyrodnie. Rodzeństwo spadkodawcy to osoby, które pochodzą od tych samych rodziców co spadkodawca, bądź też mają wspólnego jednego rodzica. Rodzeństwo przyrodnie także należy zatem do kręgu spadkobierców ustawowych. Takie rozumienie przepisów znajduje potwierdzenie m.in. w uchwale Sądu Najwyższego z dnia 14 października 2011 r. (sygn. III CZP 49/11), w której SN podkreślił uprawnienie do dziedziczenia w powyższej sytuacji (w częściach równych) zarówno rodzeństwa rodzonego, jak i przyrodniego spadkodawcy.