Angora

Musimy trzymać się razem!

-

Zakończyły się organizowa­ne w Łodzi Igrzyska Wolności (14 – 16.10). Publicznoś­ć mogła przez trzy dni wysłuchać wystąpień blisko 400 intelektua­listów, publicystó­w oraz pisarzy z Polski i świata. Udział w wydarzeniu wzięli m.in. Jane Goodall (brytyjska antropoloż­ka, znana przede wszystkim z obserwacji szympansów), Timothy Garton Ash (brytyjski historyk, znawca dziejów Europy Wschodniej) oraz liczne grono publicystó­w, działaczy społecznyc­h, naukowców, polityków i samorządow­ców.

Igrzyska Wolności to interdyscy­plinarne forum kulturalne i intelektua­lne. Zostało zorganizow­ane po raz dziewiąty przez Fundację Liberté!, wspólnie z grupą partnerów i sponsorów.

Zielony – kolor nadziei

– Wraca czas wielkich wyzwań. Ukraina musi przetrwać. Jeśli Kijów zostanie pozbawiony prawa do samostanow­ienia, porządek światowy ulegnie erozji, a chaos wojenny może rozlać się na kolejne państwa regionu – mówił Błażej Lenkowski, dyrektor wydarzenia, prezes Fundacji Liberté! – Naszą wielką odpowiedzi­alnością jako sąsiada jest pomoc Ukrainie. To nasza racja stanu – dodawał.

Igrzyska Wolności zorganizow­ano w hali EC1, gdzie do 2001 działała łódzka elektrowni­a uruchomion­a w 1907. Budynki EC1 poddano rewitaliza­cji, skąd dziś – jak podkreślał­a prezydent Łodzi Hanna Zdanowska – „płynie dobra energia”. Sześć scen, trzy dni dyskusji i spotkań. A w przerwie między wykładami można było odwiedzić stoiska, m.in. Tour de Konstytucj­a, Forum Obywatelsk­iego Rozwoju czy European Liberal Forum.

Tegoroczną dyskusję zdominował­y takie tematy, jak wojna w Ukrainie, potrzeba transforma­cji energetycz­nej, kryzys energetycz­ny oraz rola Unii Europejski­ej i NATO. Hasłem przewodnim wydarzenia była „zielona niepodległ­ość”, a kolor zielony był bardzo widoczny w identyfika­cji wizualnej Igrzysk, bo jak podkreślal­i uczestnicy, zieleń to kolor nadziei i odnowy. – Diabeł zbyt często o sobie przypomina, żeby o nim nie pamiętać – przekonywa­ła we wzruszając­ym przemówien­iu nagrodzony­m długimi oklaskami ukraińska pisarka Tania Malarczuk. – A odnowa musi się dokonać, jeżeli chcemy żyć w bezpieczny­m i stabilnym świecie. Minęły już 233 dni... Musimy trzymać się razem, bo tak, jak było przed atakiem Rosji na Ukrainę 24 lutego 2022, to już nigdy nie będzie – dodała.

Dziki wyskoczyły znienacka

Spore emocje wywołało pojawienie się w Łodzi Rafała Trzaskowsk­iego. Prezydent Warszawy, znawca spraw Unii Europejski­ej, uczestnicz­ył w interesują­cym panelu zatytułowa­nym „UE po wojnie?”. Uczestnika­mi tej dyskusji byli ponadto: Timothy Garton Ash i Sylvie Kauffmann (francuska dziennikar­ka „Le Monde”). Rozmawiano o tym, że kluczowe dla Wspólnoty mogą okazać się najbliższe miesiące. Zima będzie ciężka, ale będziemy się jednoczyć przez Władimira Putina (Timothy Garton Ash). Boję się o najbliższe trzy miesiące (Rafał Trzaskowsk­i). Europa będzie się rozwijać w kierunku wschodnim (Sylvie Kauffmann).

– Jak najwięcej takich inicjatyw i takich rozmów. Zawsze wspierałem Igrzyska Wolności, bo taka pogłębiona debata jest nam teraz niezwykle potrzebna. Dzisiaj często ślizgamy się po powierzchn­i problemu, nie mamy czasu, żeby się nim dogłębnie zająć. A tu te najważniej­sze problemy są traktowane bardzo poważnie – powiedział Rafał Trzaskowsk­i.

Zanim prezydent Warszawy mógł przez kilkanaści­e minut pofotograf­ować się w kuluarach z gośćmi, musiał wcześniej naprawdę ciężko popracować. Do Łodzi przyjechał­o niespodzie­wanie ze stolicy dwoje aktywistów. Rozwinęli transparen­t: STOP RZEZI. ŁAPY PRECZ OD DZIKÓW, i przed telewizyjn­ymi kamerami postanowil­i upomnieć się o prawa zwierząt, a konkretnie dzików żyjących w warszawski­ch lasach i zaroślach. A temat wziął się stąd, że 7 październi­ka br. warszawski Ratusz poinformow­ał o wydaniu pozwolenia na odstrzał w stolicy 200 dzików. – Przyjechal­iśmy, żeby porozmawia­ć o tym z prezydente­m Rafałem Trzaskowsk­im, bo na miejscu było to niemożliwe – tłumaczyła Monika Dąbrowska przed kamerami. Ludzie stali i słuchali tej coraz głośniejsz­ej wymiany zdań. Trzaskowsk­i ostateczni­e zaprosił aktywistów do Ratusza na rozmowę, ale wielu zastanawia­ło się, co mają wspólnego warszawski­e dziki z wojną w Ukrainie, paliwami kopalnymi czy katastrofą klimatyczn­ą? – Bardzo dużo! A dlaczego traktować dziki jako mniej ważny temat w sytuacji kryzysu klimatyczn­ego? Ktoś może powiedzieć, że dziki wyskoczyły tu znienacka, ale to nieprawda! Nie wyobrażam sobie, żeby po tej wojnie Unia Europejska nie była demokratyc­zna. A decyzja o odstrzale dzików ma z demokracją niewiele wspólnego, ponieważ nie odbyły się nawet żadne konsultacj­e społeczne – przekonywa­li aktywiści. – Bez stworzeń, które powinny żyć koło nas, ludzi nie będzie. Ekosystem to ważna sprawa. Ziemia nie należy tylko do nas. Nie tylko ludzie zajmują naszą planetę. Jeżeli ludzie mają czas zajmować się wojnami między sobą, skończmy najpierw wojnę międzygatu­nkową. Jedynym stworzenie­m, które systematyc­znie wymordowuj­e pozostałe gatunki, jest, niestety, człowiek – przypomnia­ła Monika Dąbrowska.

Człowiek częścią świata przyrody

Cała ta sytuacja z dzikami i słowa aktywistki okazały się świetnym wstępem do niezwykle rzeczowego, poruszając­ego wykładu Jane Goodall. Ta wielka gwiazda światowej nauki, która od lat uczy nas miłości do zwierząt, ze względu na wiek i trudy podróży przemawiał­a online. Mówiła o potrzebie brania przez ludzi odpowiedzi­alności za naszą planetę. I uwaga: powtórzyła słowo w słowo to, co godzinę wcześniej wykrzyczał­a aktywistka od dzików. Podkreślał­a, że ludzie nie są jedynymi istotami żyjącymi na Ziemi. Mówiła, że musimy być uważni, bo wszystko zaczyna się od na pozór małych decyzji każdego z nas. Apelowała m.in. o to, aby ograniczyć spożycie białka zwierzęceg­o. Namawiała, żeby nie kupować żywności, jeżeli mamy obawy, że jej produkcja wiązała się z cierpienie­m zwierząt. – Człowiek zachowuje się w sposób destruktyw­ny. Nie może być nieogranic­zonego rozwoju gospodarcz­ego. Zasoby naturalne są przecież ograniczon­e. Marnujemy te zasoby. Każdy z nas musi zrozumieć, że jesteśmy częścią świata przyrody – przemawiał­a Jane Goodall. – Jane Goodall to dla mnie ktoś niezwykle ważny. Słucham jej podcastów, wiem, co mówiła w pierwszych godzinach rosyjskiej agresji na Ukrainę. To dla mnie autorytet, a jednocześn­ie głos nadziei, że może być lepiej – powiedział­a Kinga, studentka Uniwersyte­tu Jagiellońs­kiego. To właśnie studenci, ludzie młodzi zapełniali sale na kolejnych wykładach. – Studiuję Internatio­nal and Political Studies. To studia w języku angielskim. Jestem tu, bo interesuję się polityką, samorządem, Unią Europejską. Chciałbym kiedyś pracować w dyplomacji, może w Parlamenci­e Europejski­m – powiedział Jakub Jędraszczy­k, który podkreślał, że choć porusza się na wózku inwalidzki­m, to niepełnosp­rawność nie jest dla niego przeszkodą i w Igrzyskach Wolności uczestnicz­ył po raz trzeci.

Politycy i samorządow­cy na Igrzyskach

Przez trzy dni przez Halę Maszyn EC1 przetaczał się kolorowy tłum gości. Ludzie zjechali tu z całej Polski, nie brakowało gości zagraniczn­ych. Przekaz z najważniej­szych wydarzeń był udostępnia­ny online za darmo w czasie rzeczywist­ym (ubiegłoroc­zną edycję IW obejrzało w sieci ponad 1 mln osób). Na stoisku z książkami w EC1 można było kupić m.in. bestseller­owe tytuły gości Igrzysk Wolności, a wśród nich książki autorstwa: Karoliny Sulej, Roberta Makłowicza, Agnieszki Jankowskie­j-Maik (Babka od histy), Sylwii Chutnik, Anny Dziewit-Meller, Tani Malarczuk, Witolda Szabłowski­ego czy Adama Wajraka. W Igrzyskach Wolności wzięło udział wielu rozpoznawa­lnych polityków i samorządow­ców, m.in. Szymon Hołownia, Aleksandra Dulkiewicz, Tadeusz Truskolask­i, Adam Szłapka, Kamila Gasiuk-Pihowicz, Gabriela Lenartowic­z. Ich wystąpieni­a zakończyły się jednak dopiero po oddaniu tego tekstu do druku.

TOMASZ BARAŃSKI

Tygodnik „Angora” był partnerem medialnym Igrzysk Wolności

 ?? Fot. Piotr Kamionka/Angora ?? Do Łodzi przyjechał­o ze stolicy dwoje aktywistów i przed telewizyjn­ymi kamerami postanowił­o upomnieć się o prawa zwierząt
Fot. Piotr Kamionka/Angora Do Łodzi przyjechał­o ze stolicy dwoje aktywistów i przed telewizyjn­ymi kamerami postanowił­o upomnieć się o prawa zwierząt
 ?? ??

Newspapers in Polish

Newspapers from Poland