Przygotujmy się na zaćmienie Słońca!
W czerwcu ubiegłego roku mogliśmy obserwować częściowe zaćmienie Słońca, ale było ono mało efektowne z uwagi na niewielki stopień (około 20 proc.) zakrycia jego tarczy przez Księżyc. Jednak już niebawem, bo 25 października, będziemy mieli powtórkę tego zjawiska, ale znacznie bardziej atrakcyjną, bo widoczny ubytek tarczy słonecznej osiągnie wtedy ponad 50 proc. Warto więc przygotować się do obserwacji tego zaćmienia, bo następne widoczne w naszym kraju zobaczymy dopiero za dwa i pół roku, a przy tym będzie ono znacznie mniej efektowne niż obecne.
Na wstępie warto wyjaśnić, że do zaćmienia Słońca dochodzi wówczas, gdy Księżyc (znajdujący się bliżej Ziemi) zakrywa swoją tarczą bardziej odległe Słońce. W rzadkich przypadkach tarcza słoneczna może na chwilę zupełnie zniknąć ukryta za Księżycem w fazie nowiu. Mamy wtedy do czynienia z całkowitym zaćmieniem Słońca. Niestety, w tym roku tak się nie stanie, gdyż nasz naturalny satelita nie przejdzie przez środek, lecz na tle bocznej krawędzi Słońca, zakrywając mniej więcej połowę jego tarczy.
Tegoroczne (częściowe) zaćmienie Słońca rozpocznie się w centralnej Polsce we wtorek 25 października około godziny 11.13 czasu letniego. Od tej chwili będzie można zobaczyć powiększające się z minuty na minutę wgłębienie na górnym brzegu tarczy słonecznej. Owo wgłębienie to nic innego jak Księżyc, który będzie zakrywał fragment Słońca, ale pozostanie zarazem niewidoczny, gdyż będzie do nas zwrócony swoją nieoświetloną stroną. Natomiast o godzinie 12.22 zjawisko osiągnie fazę maksymalną – Srebrny Glob zakryje wtedy około 50 proc. średnicy tarczy słonecznej, która będzie widoczna w postaci grubego i jasnego sierpa (jak na załączonej ilustracji). Po osiągnięciu maksimum Księżyc zacznie stopniowo odsłaniać Słońce i około godziny 13.31 przyjmie ono już normalny (okrągły) kształt, kończąc tym samym zaćmienie.
Warto w tym miejscu dodać, że zjawisko to nie nastąpi równocześnie w całym kraju. Dokładne momenty początku, środka i końca zaćmienia będą się nieco różnić od siebie w poszczególnych miejscowościach (nawet do kilkunastu minut). Załączona tabela zawiera te dane dla kilku wybranych miast, aby obserwatorzy w różnych rejonach Polski mogli zaplanować dogodne dla siebie czasy obserwacji. Środkowa część zjawiska, zwana maksymalną fazą, określa moment największego zakrycia tarczy słonecznej przez Księżyc. Natomiast wielkość tej fazy oznacza, ile procent średnicy Słońca będzie wówczas zakryte, czyli dla nas niewidoczne.
Najdłużej widokiem zaćmienia będą się mogli cieszyć mieszkańcy północno-wschodniej Polski (np. w rejonie Suwałk), gdzie potrwa ono aż 2 godziny i 20 minut. Tam też maksymalna faza osiągnie wartość największą, bo aż 56 proc. Natomiast najmniejszy ubytek tarczy słonecznej zobaczą obserwatorzy w południowo-zachodniej części kraju (np. w okolicach Jeleniej Góry), gdzie osiągnie on tylko 44 proc.
Przystępując do obserwacji tego zjawiska, trzeba pamiętać o środkach ostrożności. Nie należy patrzeć gołym okiem w kierunku Słońca, a już w żadnym wypadku nie wolno tego robić z użyciem lornetki czy innego sprzętu optycznego, bo można doznać trwałego uszkodzenia wzroku! Do obserwacji zjawiska bez użycia sprzętu optycznego można wykorzystać bardzo ciemne szkła od masek spawalniczych lub (z zachowaniem ostrożności) – mocno okopconą szybę. Jednak tych materiałów nie należy stosować do obserwacji za pomocą lornetki lub teleskopu. Aby wykorzystać taki sprzęt, powinno się także stosować specjalistyczne filtry słoneczne (zakładane na obiektyw), które można nabyć w wyspecjalizowanych sklepach z artykułami astronomicznymi.
Zaćmienie można też oglądać na białym ekranie, który należy ustawić w odległości 20 – 30 cm za okularem lunety lub teleskopu, a następnie – patrząc na ekran – odpowiednio wyregulować ostrość obrazu. Obraz Słońca jest wówczas rzutowany na ekran bez użycia ciemnych filtrów, co jest bezpieczne i pozwala obserwować go jednocześnie przez większą grupę osób. Jednak ten sposób obserwacji można stosować tylko wtedy, gdy mamy pewność, że nasz sprzęt nie ma wewnątrz plastikowych elementów optycznych, które mogłyby ulec stopieniu pod wpływem silnie skupionego światła. Trzeba bowiem pamiętać, że światło słoneczne skupione przez duże soczewki lub zwierciadła może wytwarzać bardzo wysoką temperaturę.
Tegoroczne zaćmienie Słońca będzie widoczne w Polsce przez ponad dwie godziny, a to wystarczy, aby można było zobaczyć chociaż jego krótki fragment, jeśli nie przeszkodzi nam w tym pogoda. Ważne jest tylko, aby o tym zjawisku pamiętać i wcześniej przygotować sobie odpowiedni sprzęt do jego bezpiecznej obserwacji.
FEEL – „5” Rozwój
„Jak anioła głos”, „No pokaż, na co cię stać” i „A gdy jest już ciemno” to największe przeboje zespołu założonego w 2005 roku w Katowicach. Melodyjne, wpadające w ucho, zdobyły rzesze wielbicieli. Jednak Piotr Kupicha i spółka poszli w trochę ambitniejsze klimaty. Oprócz lekkiego popu zaczęli grać bluesa. Takiego od serca. Ujęli mnie kawałkiem w „Dżemowym” stylu „Po spowiedzi (Rodzice mówili mi)” z gościnnym udziałem (a jakże) Sebastiana Riedla i Jerzego Styczyńskiego. Urzekli balladami „Mój cały świat (You Are So Beautiful)”, także ze Styczyńskim i grupą Storo, oraz „Miłość tworzy się w sercu”. Kupuję ten, bądź co bądź, rozwój kapeli. A jak zareagują fani?
Universal. Cena ok. 40 zł.