PRZEGLĄD TYGODNIA
Zgromadzenie Ogólne ONZ przegłosowało rezolucję potępiającą Rosję za aneksję czterech obwodów Ukrainy i uznającą, że przeprowadzone tam pseudoreferenda są nieważne. Przeciw rezolucji – poza Rosją – były: Syria, Korea Północna, Białoruś i Nikaragua. Kilkadziesiąt krajów, w tym Indie i Chiny, wstrzymało się od głosu.
Należąca do Elona Muska firma SpaceX już nie chce finansować internetu satelitarnego armii ukraińskiej za pomocą terminali Starlink. Według Muska koszt niezbędnej Ukraińcom niezależnej od naziemnych nadajników łączności może sięgnąć w przyszłym roku nawet 400 milionów dolarów, więc jej finansowanie powinien przejąć Pentagon.
Prezydent Gitanas Nausėda w niewybrednych słowach skomentował decyzję niemieckich władz dotyczącą stacjonowania na Litwie jednostek Bundeswehry. Według dwustronnej umowy niemiecka brygada miała tam być rozlokowana na stałe, ale w rezultacie Berlin oświadczył, że będzie jedynie w gotowości w ciągu 10 dni w razie agresji z zewnątrz.
Jeden z najważniejszych niemieckich urzędników, szef Federalnego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Informacji Arne Schoenbohm, prawdopodobnie straci stanowisko, bo ciążą na nim poważne zarzuty. Są to podejrzenia o kontakty z Federalną Służbą Bezpieczeństwa Rosji. Media przypominają, że w przeszłości Schoenbohm nie miał zastrzeżeń do zakazanych w USA urządzeń infrastrukturalnych 5G marki Huawei.
Dziwne zjawiska nadal zachodzą na dnie Bałtyku. Wyspa Bornholm została na kilka godzin pozbawiona energii elektrycznej. Prawdopodobnie było to spowodowane uszkodzeniem kabla podmorskiego ze Szwecji, ale nie wiadomo, jak doszło do tej awarii.
Deputowani z partii Alternatywa dla Niemiec wystąpili w parlamencie Saksonii z wnioskiem o czasowe przywrócenie kontroli granicznej na granicy z Polską i Czechami. Przyczyną ich inicjatywy jest rosnąca liczba imigrantów przybywających z tych krajów, z którymi land ma coraz więcej problemów.
Czechy zapowiadają, że całkowicie zamkną granice dla rosyjskich turystów, nawet tych, którzy otrzymali wizy do strefy Schengen w innych państwach Unii Europejskiej.
Izrael i Liban, państwa, które nie utrzymują ze sobą stosunków dyplomatycznych, zawarły historyczne porozumienie w sprawie regulacji spornej granicy morskiej. Dzięki temu będzie możliwe zwiększenie wydobycia gazu z podmorskich złóż, na co bardzo liczy szczególnie pogrążony w kryzysie Liban.