NIE BRAKUJE!
Znany i uznany historyk literatury nie tylko polskiej Julian Krzyżanowski zaliczył „Przygody barona Münchhausena” do powieści składających się generalnie z łgarskich facecji. To ze wszech miar trafne spostrzeżenie. Ciekawe, jak by zacny uczony nazwał zebrane cuzamen do kupy wystąpienia pielgrzymującego po kraju z setkami policjantów Jarosława He He Kaczyńskiego. Myślę, że Krzyżanowski miałby ogromny problem z jednoznacznym określeniem, zaszufladkowaniem tego, co wygaduje Gomułka naszych czasów na tych spędach służących li tylko propagandzie sukcesów pislamistów! Tam nie ma facecji, tam się – najogólniej rzecz ujmując – bezczelnie KŁAMIE w żywe oczy. Wymyśla się na poczekaniu wrogów, którzy chcą odebrać Polsce suwerenność! Mało tego, owa swołocz pragnie zniewolić, zagłodzić i rzucić na kolana Polaków – dumny ród piastowski! Chce odebrać nam tożsamość narodową!
Kaczyński uwielbia straszyć rodaków. Roztaczać wizję upadku, którego wyrazem ma być zrujnowane przez opozycję państwo po utracie władzy Zjednoczonej Nepotyzmem Prawicy. Na każdym spotkaniu z obwoźną, wytresowaną publicznością ukochany przywódca – ostatnia nadzieja białych Polaków na wskrzeszenie mocarstwa od morza do morza – przedstawia długą listę tych, którzy zagrażają myślą, mową i uczynkiem Przenajświętszej Rzeczypospolitej! Ostrzega też przed unijną inwazją zgnilizny moralno-obyczajowej. Z iście oślim uporem zagrzewa do walki, którą należy niezwłocznie podjąć w imię jakiegoś wyimaginowanego zwycięstwa nie wiadomo nad kim i nad czym! Osobny rozdział w paplaninie Kaczyńskiego stanowią PODZIAŁY, jakich ochoczo dokonuje w społeczeństwie! Towarzysz – prezes PZPPiS od wielu lat jest dla ciemnego ludu niekwestionowanym źródłem mądrości, uczciwości, prawa i sprawiedliwości. To właśnie on w 2006 roku uświadomił żelaznemu elektoratowi PiS-u, kto był po czyjej stronie w latach komunistycznego zniewolenia! Ba, wskazał dokładnie miejsce, w którym znajdowali się i znajdują jego, czyli partii przeciwnicy polityczni: „My jesteśmy tu, gdzie wtedy, a oni tam, gdzie stało ZOMO!”. Potem przyszedł podział na Polaków pierwszego, drugiego i najgorszego sortu. Zaraz po nim nastąpiło publiczne odseparowanie parlamentarzystów o pięknych życiorysach, prawdziwych, genetycznych patriotów, nosicieli wartości chrześcijańskich i biskupów na rękach, od zdradzieckich mord – smoleńskich zamachowców! Obecnie Kaczyński pochłonięty jest dzieleniem Polaków na państwowców i nihilistów! Widać wyraźnie, że stara się to zrobić porządnie, żeby nie było żadnych wątpliwości, kto kim jest i komu służy! Przy tej selekcji bardzo pomocny Jarosławowi okazał się Pegasus. Świetny nabytek. Zakup innych, jeszcze lepszych urządzeń podsłuchowych zagwarantuje Kaczyńskiemu perfekcyjne dokonanie nowego podziału. Będzie on dowodem wprost na twierdzenie prezesa, że na scenie politycznej tworzy się system dwubiegunowy. Z jednej strony będzie Partia Polska przesiąknięta miłością do ojczyzny, z drugiej zaś ugrupowanie niemieckie służące PANU zza Odry!
ANTONI SZPAK
PS Przepytywany w Radomiu przez Suskiego Kaczyński powiedział, że nigdy na świecie GŁUPKÓW nie brakowało! Nie wiem, jak z tym było i jest na świecie, ale w PiS-ie na pewno ich nie brakuje!