Mikrofon ANGORY
Zbrodnia zamiast występku
Sytuacja międzynarodowa wymusza dostosowywanie prawa do nowych warunków. Ministerstwo Sprawiedliwości przygotowało propozycje zaostrzenia kar za szpiegostwo. „Projekt ten jest odpowiedzią na zagrożenie, które płynie do nas ze strony Rosji. Agresja Rosji na Ukrainę i związane z tym zagrożenie spowodowały konieczność zmian Kodeksu karnego (...). Obecne zagrożenia i wyzwania wymagają nowych rozwiązań, to zmusza nas do pilnego działania. Szpiegostwo jest wyjątkowo niebezpieczne dla bytu każdego państwa, dlatego powinno być ścigane z wyjątkową bezwzględnością, a prawo powinno być w tej kwestii spójne” – powiedział Marcin Warchoł, wiceminister resortu. „Działalnością wywiadowczą będzie czynność lub zespół czynności podejmowanych w interesie lub na rzecz obcego państwa, wywiadu lub zagranicznego podmiotu, polegających na pozyskiwaniu, przekazywaniu wiadomości, których ujawnienie może naruszyć interes państwa w zakresie ochrony niepodległości, integralności terytorialnej, bezpieczeństwa zewnętrznego lub wewnętrznego, obronności, środowiska naturalnego, dziedzictwa kulturowego, potencjału naukowego lub gospodarczego, lub na prowadzeniu innych działań naruszających interes państwa” – powiedział wiceminister. Najważniejsze wydają się jednak proponowane kary. Zmieniają one prawną definicję szpiegostwa z występku na zbrodnię. Obecnie kodeks przewiduje od roku do 10 lat więzienia, co kwalifikuje szpiegostwo jako występek. Po zmianach prawnych, można dostać od 5 do 25 lat pozbawienia wolności, a nawet dożywocie. A to oznacza zbrodnię. WOJCIECH NOMEJKO
polityczni.pl